Koronawirus: Co z maturami i rekrutacją na studia?

- Ministerstwo zapowiada, że nie będziemy mieli żadnych zmian w kalendarzu roku szkolnego, ale ciężko nam w to uwierzyć -

mówi Karolina, maturzystka, która od lat marzy o medycynie. Nie tylko Karolina, ale także inni uczniowie klas maturalnych zastanawiają się, jak rozwinie się sytuacja i kiedy dowiedzą się, co ich czeka w najbliższej przyszłości.

Niektórzy na własną rękę przygotowują się do egzaminu dojrzałości. - Do matury mogę się przygotować sama, bo praktycznie cały materiał jest przerobiony - mówi Julia dodając, że najbardziej przeraża ją scenariusz, według którego matury mogą zostać przełożone.

– Wolałabym, żeby odbyły się w terminie, aby ten stres mieć już z głowy

– tłumaczy maturzystka.

Karolina, której zależy na dostaniu się na Uniwersytet Medyczny w Lublinie, ma jeszcze jedną wątpliwość. – Nie wiem jak teraz będzie wyglądała rekrutacja i organizacja nadchodzącego roku akademickiego. Czy my, tegoroczni maturzyści, możemy liczyć na wyrozumiałość i zmianę terminarzy na naszych wymarzonych uczelniach? – zastanawia się dziewczyna.

– Uczelnie publiczne nie mogą działać na własną rękę – mówi Włodzimierz Matysiak, rzecznik UM w Lublinie. Wszystkie państwowe szkoły wyższe muszą działać zgodnie z wytycznymi ministerstwa nauki. I to tam zapadną decyzje m.in. w kwestii organizacji roku akademickiego.

Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej zapowiada, że rozpoczyna rekrutację zgodnie z wcześniejszymi planami. 1 kwietnia ruszy Internetowa Rejestracja Kandydatów (IRK), która wstępnie, w zależności od trybu studiów, potrwa do końca lipca, albo końca września. Jak zapewnia Aneta Adamska, rzeczniczka UMCS, uczelnia ma zamiar na bieżąco reagować i wprowadzać zmiany w harmonogramie, biorąc pod uwagę ewentualne przesunięcia matur.

- Jeżeli zaistnieje taka potrzeba, jesteśmy przygotowani zarówno pod kątem technicznym, jak i organizacyjnym, do ewentualnego przedłużenia procesu rejestracji kandydatów na studia

– mówi Adamska.

Zmiany w terminarzu rekrutacji są także możliwe w przypadku Politechniki Lubelskiej. Obecnie jednak uczelnia nie widzi takiej potrzeby, a rekrutacja ruszy 18 maja - tak jak wstępnie zakładano. - Jeżeli matury zostaną przełożone to dostosujemy się do nowej sytuacji i wydłużymy termin rekrutacji. Możemy to zrobić nawet do końca września. Uchwała senatu uczelni to umożliwia – tłumaczy Iwona Czajkowska- Deneka, rzeczniczka PL.

Bez zmian w harmonogramie pracuje również Uniwersytet Przyrodniczy. - Sytuacja jest bezprecedensowa. Władze uniwersytetu stosują się do wytycznych i decyzji MNiSW. Ministerstwo natomiast nie informuje o przedłużeniu roku akademickiego. Oczywiście jeśli decyzja ta ulegnie zmianie, uczelnia podejmie odpowiednie kroki, aby dostosować swoje funkcjonowanie od obowiązujących rozporządzeń – zapewnia Iwona Pachcińska, rzeczniczka UP.