Dwa domki przy ul. Dembowskiego i jeden przy ul. Lwowskiej. W tych miejscach pani Elżbieta codziennie rozkłada karmę dla bezpańskich kotów. Ma też kilka zwierząt w swoim mieszkaniu. - Te moje kociaki też kiedyś były bezdomne, zajęłam się nimi, bo znajdowały się w kiepskiej kondycji - mówi pani Elżbieta. - Z opieką nad nimi poradzę sobie, będę to robić, póki mi starczy sił. Ale opieka nad bezpańskimi zwierzętami wymaga więcej środków.
W sprawie pani Elżbiety zadzwoniła do nas Halina Kowalska-Pyłka, prezes lubelskiego stowarzyszenia Animals. Pani prezes twierdziła, że ona sama nie jest w stanie jej pomóc. - Sytuacja w stowarzyszeniu jest taka, że nie mogę nic zrobić - tłumaczyła nam. - Pomóżcie tej kobiecie.
Konflikt w stowarzyszeniu trwa już od dwóch lat. Prezes Kowalska-Pyłka jest w sporze z nowym zarządem Animalsa. Z kolei zarząd ma problem ze złożeniem sprawozdań finansowych ze swojej działalności. - Nie mamy wszystkich dokumentów, ponieważ są one w posiadaniu pani Kowalskiej-Pyłki - tłumaczy Elżbieta Tarasińska, wiceprezes stowarzyszenia. - Stąd wynikają nasze problemy. Natomiast sama pani prezes do dłuższego czasu nie bierze udziału w pracach stowarzyszenia. Robi jednak wszystko, by nam utrudnić działalność.
- Zwracałam się o pomoc również do pani Tarasińskiej, do niej skierowała mnie prof. Kowalska-Pyłka - mówi pani Elżbieta. - Chciałam, by stowarzyszenie skierowało kogoś, kto mógłby mnie zastąpić w karmieniu tych kotów. Do tej pory wsparcia nie otrzymałam.
- Niczego nie obiecywałam pani Elżbiecie z Kalinowszczyzny - tłumaczy Elżbieta Tarasińska. - Nasze stowarzyszenie składa się z osób, które pracują dla nas społecznie, nie mogę nikomu nic nakazać. Byłam w jej mieszkaniu, wiem, że póki co karmy dla zwierząt jej nie brakuje. Ta pani jest osobą roszczeniową, traktuje naszych członków w niegrzeczny sposób, posuwa się nawet do gróźb.
Pani Elżbieta nie chce zwracać się o pomoc do Urzędu Miasta. Mówi, że wiele razy zetknęła się z bezdusznością urzędników i nie chce mieć z nimi nic wspólnego.
- Nie moglibyśmy nawet pomóc tej pani w taki sposób, jakby tego sobie życzyła - mówi Marian Stani, dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta. - Wydział przeznacza środki głównie na sterylizację bezdomnych zwierząt. Po pomoc powinna się zwrócić do stowarzyszeń pomagających zwierzętom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?