Lasy Państwowe: Część Starego Gaju bez wycinek

Informację na ten temat zawiera nowy Plan Urządzenia Lasu na lata 2021-2030. O sprawie parokrotnie pisaliśmy w Kurierze. Konsultacje społeczne PUL trwały na przełomie stycznia i lutego. Spłynęło wiele wniosków, które dotyczyły m.in. ograniczenia prowadzonych w Starym Gaju wycinek. Część z nich RDLP uwzględniła.

- Zgodnie z PUL na wydzieleniach 177b i 178a (to obszar około 53 ha - przyp. red.) nie będą realizowane planowe prace związane z pozyskaniem drewna. Będą tu prowadzone tylko działania niezbędne ze względu na bezpieczeństwo osób odwiedzających las i na stan sanitarny lasu - mówi Anna Sternik, p.o. rzeczniczka RDLP w Lublinie.

- To oczywiście nie oznacza, że piły w Starym Gaju całkowicie ucichną, ale teren, który nazwaliśmy roboczo Lipową Doliną, będzie bezpieczny – komentuje Krzysztof Gorczyca, prezes Towarzystwa dla Natury i Człowieka.

Tak będzie aż do czasu podjęcia przez Radę Miasta Lublin ewentualnej decyzji o powołaniu w Starym Gaju, w miejscu wspomnianych przez rzeczniczkę RDLP „wydzieleń”, zespołu przyrodniczo-krajobrazowego. - Z naszej strony dla powołania takiego zespołu jest „zielone światło” - zaznacza Anna Sternik.

Teraz ruch należy do władz miasta.

- Ustanowienie tego typu formy ochrony przyrody następuje w drodze uchwały rady gminy, po uzgodnieniu jej projektu z właściwym regionalnym dyrektorem ochrony środowiska – wyjaśnia Sternik.

Rada Miasta Lublin pod koniec stycznia przyjęła uchwałę, w której „wyraża wolę podjęcia działań mających na celu ochronę przyrody na terenie lasu Stary Gaj oraz Lasu Dąbrowa”. Prezydent Krzysztof Żuk też zapowiadał, że podejmie starania mające na celu ustanowienie w Starym Gaju zespołu przyrodniczo-krajobrazowego.

Cały Stary Gaj ma około 450 hektarów. Jak informuje RDLP razem ze wskazanymi obecnie 53 hektarami, planowanego pozyskania drewna nie prowadzi się na około 1/3 jego powierzchni (chodzi np. o rezerwat Stasin).