Lekarze z Lublina wśród setki najbardziej wpływowych w polskiej medycynie

Pretendenci do tytułu oceniani byli przez wybitnych ekspertów. Analizowane były: osiągnięcia i dokonania kandydatów w 2020 roku, reputacja zawodowa i wpływy w środowisku oraz siła publicznego oddziaływania. W każdej z tych kategorii jurorzy mogli przyznać od 0 do 10 punktów. W gronie 100-tu wyróżnionych medyków znalazło się dwóch medyków z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

"Puls Medycyny" przyznał 25. miejsce prof. Konradowi Rejdakowi, kierownikowi Katedry i Kliniki Neurologii SPSK4, któy pełnie też funkcję konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie neurologii w województwie lubelskim. Jest również członkiem Rady Uczelni Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, członkiem Zarządu Głównego i prezesem elektem Polskiego Towarzystwa Neurologicznego (kadencja 2021-2024). Zasiada w Panelu Naukowym Europejskiej. Aktualnie prowadzi badania kliniczne nad zastosowaniem amantadyny w leczeniu Covid.

Prof. Krzysztof Tomasiewicz zajął 95. pozycję w rankingu. Na co dzień jest szefem Kliniki Chorób Zakaźnych SPSK1. Jest członkiem Rady Medycznej do spraw COVID-19, która działa przy premierze. Pełni funkcję wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych. Jego klinika jako pierwsza w Polsce zastosowała tocilizumab u zakażonych koronawirusem, jak i terapię osoczem ozdrowieńców. Obecnie zaś trwają tam badania kliniczne dotyczące immunoglobuliny anty-SARS-CoV2.

Za osobę najbardziej wpływową w polskiej medycynie w 2020 r. jury uznało prof. Krzysztofa Simona, kierownika Kliniki Chorób Zakaźnych i Hepatologii Wydziału Lekarsko-Stomatologicznego Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, ordynatora I Oddziału Zakaźnego Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im. Gromkowskiego we Wrocławiu. Natomiast dr n. ekon. Adama Niedzielskiego wybrano jako osobę, która miała największy wpływ na system ochrony zdrowia w ubiegłym roku.