Z niepokojem i zasmuceniem przyjmujemy informacje o wypowiedziach niektórych pracowników naukowych KUL dotyczących zakończonego właśnie w Lublinie Międzynarodowego Festiwalu Transeuropa - festiwalu promującego idee praw człowieka i poszanowania tych praw. Jego lubelska edycja poświecona była prawom kobiet, mniejszości seksualnych, narodowych i etnicznych, a także kwestiom ekologii i wolności sztuki.
Tymczasem zdaniem Pana dr M. Czachorowskiego był to "festiwal sodomitów" i "sodomski maraton", na który "udały się zastępy sodomitów". Słowa te są tym bardziej zdumiewające, gdy się ma świadomość zainteresowań naukowych Pana doktora (m.in. jak czytamy na stronie KUL - "etyka seksualna, zwłaszcza zagadnienia antykoncepcji, rozwodów, homoseksualizmu, pedagogika seksualna; feminizm" - http://www.kul.pl/marek-czachorowski,12931.html). Nazywając zatem bohaterów i uczestników festiwalu "sodomitami" nie tylko jest oszczerczy, ale zdradza przy tym niekompetencję w dziedzinie swoich badań.
Z kolei Pan dr A. Juros nazwał zorganizowanie wystawy "Madonny" Katarzyny Hołdy w lubelskiej Galerii Labirynt (dodać należy, że skargę wniósł zanim wystawa została otwarta, z czego wynika, że nie miał możliwości jej obejrzeć) - świadomą prowokacją posiadającą znamiona przestępstwa, która swoim przesłaniem, treścią "jest przedłużeniem zbrodniczych działań wobec Błogosławionego Jana Pawła II", a nawet więcej - "jest przedłużeniem zbrodniczego zamachu". To są przecież interpretacje trudne do racjonalnego uzasadnienia.
Pan dr Marek Czachorowski opinię o festiwalu wyraził na antenie Radia Maryja (http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=25886), natomiast Pan dr Andrzej Juros w skardze adresowanej do Prezydenta Miasta Lublin (przesłanej do wiadomości radnych miejskich, prokuratury, redakcji Gazety Polskiej i Naszego Dziennika). Opinie tego ostatniego przedostały się do mediów.
Wyżej przytoczone wypowiedzi stanowią przykłady typowej "mowy nienawiści" - są agresywne i obraźliwe. Dotyczą nie tylko przedstawianych podczas festiwalu treści, jego twórców i organizatorów, ale również odbiorców i czynnych uczestników. Warto nadmienić, że wśród tych drugich znaleźli się m.in. także inni pracownicy KUL.
Ubolewamy, że takie wypowiedzi pochodzą od pracowników naukowych KUL, uczelni o wielkich tradycjach, jak również, że były to w istocie jedyne ataki na zorganizowany w Lublinie festiwal. Mamy nadzieję, że nie jest to wyraz oficjalnego stanowiska Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w sprawie festiwalu. Wypowiedzi cytowanych uczonych nie tylko dalekie są od chrześcijańskiego systemu wartości poszanowania bliźniego, który przecież zbieżny jest z przyjętymi w tej części Europy standardami poszanowania praw człowieka, ale również godzą w Statut KUL i ustawę o szkolnictwie wyższym.
Z przykrością także zauważamy, że uczeni KUL - Pan dr M. Czachorowski i Pan dr A. Juros na co dzień przecież pracujący z młodzieżą, być może również w warunkach akademickich przekazują podobne opinie i treści, zupełnie odstające nie tylko od przyjętych standardów, ale również stanu współczesnej wiedzy. Przytaczane powyżej słowa z całą pewnością nie są godne nauczyciela akademickiego żadnej wyższej uczelni w Polsce, tym bardziej katolickiej.
Apelujemy więc o wnikliwą analizę działań i oficjalnych wypowiedzi wspomnianych pracowników naukowych KUL i wyciągnięcie względem nich odpowiednich konsekwencji.
W imieniu organizatorów, współorganizatorów i uczestników Festiwalu Transeuropa:
Rafał Czekaj (Krytyka Polityczna Klub w Lublinie)
Anna Dąbrowska (Stowarzyszenie Homo Faber, Lublin)
dr Joanna Hołda (Lubelskie Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych)
dr Tomasz Kitliński (Wydział Filozofii i Socjologii UMCS, Lublin)
Magdalena Linkowska (Galeria Labirynt, Lublin)
Szymon Pietrasiewicz (Przestrzeń Inicjatyw Twórczych Tektura, Lublin)
Piotr Skrzypczak (Stowarzyszenie Homo Faber, Lublin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?