Burza wokół LPEC. Powód? Niczym bumerang wróciła sprawa sprzedaży spółki, która dostarcza ciepło do ok. 250 tysięcy lublinian.
- Nie będzie na to naszej zgody. Skierujemy do prezydenta Lublina stanowisko w sprawie nie sprzedania tej spółki. To strategiczne przedsiębiorstwo z punktu widzenia mieszkańców Lublina. I trzeba go strzec - zapowiedział w czwartek Tomasz Pitucha, przewodniczący klubu miejskich radnych PiS.
Całe zamieszanie to wynika z doniesień „Pulsu Biznesu”. Gazeta poinformowała, że do sprzedaży LPEC może dojść jeszcze w tym roku. Nabywcą może być PGNiG Termika. - Jesteśmy zainteresowani kupnem. Czekamy na ofertę sprzedającego - przyznała Dorota Kraskowska, rzeczniczka prasowa PGNiG Termika.
Na czekaniu się jednak nie kończy. Prezes PGNiG Termika spotkał się już z przedstawicielami związków zawodowych i rady pracowników LPEC. Rozmowa trwała ok. 45 minut.
- Spotkanie powyższe można traktować jako rutynowe działanie inwestora zainteresowanego nabyciem firm ciepłowniczych - poinformowało nas biuro zarządu LPEC w komunikacie prasowym.
Okazuje się, że PGNiG Termika to nie jedyna firma zainteresowana kupnem LPEC. Podobne plany, już w czerwcu ub. roku, przedstawiła inna spółka Skarbu Państwa czyli PGE.
- Zarząd LPEC ani władze miasta nie są inicjatorem spotkań w tym zakresie. Prowadzone przez firmy analizy mają jedynie charakter rozeznania rynku, nie oznaczają, że dojdzie do transakcji - stwierdziła Beata Krzyżanowska, rzeczniczka prezydenta Lublina.
- To, że są chętni na kupno pokazuj jak smacznym kąskiem na rynku jest LPEC. Spółka co roku wypracowuje 7-8 mln zł zysku - podkreślał Pitucha.
Ratusz przekonuje, że nie planuje sprzedaży ciepłowniczej spółki. - Na tę chwilę nie ma żadnej decyzji. W budżecie Lublina na 2016 r. nie zostały wpisane żadne dochody ze sprzedaży LPEC - mówiła Krzyżanowska.
A czy w przyszłym roku lub następnych latach taka transakcja jest możliwa? Na to ratusz nie chce już odpowiedzieć. - Nie spekulujmy - ucięła Krzyżanowska.
PGNiG Termika jest największym producentem energii cieplnej w kraju, skupia w swoim ręku 11 proc. tego rynku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?