Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lubelski deptak: Są wstępne ustalenia w sprawie pęknięć zbrojonej szyby w oknie czasu

Artur Jurkowski
Okno czasu, czyli komora w ziemi, gdzie można zobaczyć dawne warstwy Krakowskiego Przedmieścia
Okno czasu, czyli komora w ziemi, gdzie można zobaczyć dawne warstwy Krakowskiego Przedmieścia Małgorzata Genca
Wada materiału - tak ratusz wstępnie diagnozuje przyczynę uszkodzenia tzw. okna czasu na nowej części lubelskiego deptaka. Popękana jest jedna z czterech płyt szklanych.

Najpierw to co pewne. Jedna z czterech hartowanych szyb tzw. okna czasu na nowej części deptaka (na wysokości ul. Kapucyńskiej) pokryła się siecią pęknięć. Teren od wtorkowego popołudnia jest wygrodzony taśmą. Uszkodzeń całą pewnością nie było przed 30 grudnia 2017 r.

- Raczej nie był to akt wandalizmu. Wstępne obserwacje wskazują na to, że uszkodzeniu uległa środkowa warstwa okna czasu, stąd podejrzewane jest możliwe wystąpienie wady technicznej. Wystąpimy do wykonawcy prac o wyjaśnienie tej kwestii - poinformowała Olga Mazurek - Podleśna z biura prasowego ratusza.

Ratusz w swojej diagnozie opiera się na ustaleniach Straży Miejskiej. Funkcjonariusze sprawdzili obraz zarejestrowany przez kamerę monitoringu ulicznego, która znajduje się w tym miejscu. - Pęknięć nie było przed 30 grudnia. Przeanalizowaliśmy materiał zarejestrowany do 2 stycznia, czyli do momentu powiadomienia nas o pęknięciach i nie stwierdziliśmy, że do ich powstania mogły się przyczynić jakieś osoby - relacjonował Robert Gogola, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Lublinie.

To, że funkcjonariusze nie zauważyli nikogo niszczącego szybę nie daje jednak całkowitej gwarancji, że do aktu wandalizmu nie doszło. Dlaczego? - Kamera jest obrotowa. Ruch trwa około minuty i z taką częstotliwością widzimy dane miejsce - tłumaczył Gogola.

Okno czasu, czyli zagłębiona w ziemi komora, powstała w ramach przebudowy pl. Litewskiego. Przechodzący mogą tam zobaczyć trzy warstwy dawnego traktu Krakowskiego Przedmieścia. Komora jest przykryta czterema płytami wykonanymi z hartowanego szkła. Popękana jest jedna z nich. - Mimo pęknięć wygląda bardzo solidnie - dodał Gogola.

- Nie posiadamy jeszcze szacunków dotyczących kosztów, czy planowanych terminów napraw - stwierdziła Mazurek - Podleśna.

Uszkodzenie okna czasu to kolejna usterka na pl. Litewskim od połowy czerwca, kiedy został oddany do użytku po przebudowie, która pochłonęła 48,8 mln zł. Dwukrotnie wymieniane były koziołki - bujaki na placu zabaw. Za każdym razem operacja dotyczyła wszystkich 15 urządzeń. Powody uszkodzeń? - Akty wandalizmu oraz to, że z urządzeń dla dzieci korzystały osoby dorosłe - przypominała Mazurek - Podleśna.

Naprawy kosztowały blisko 40 tys. zł. Wydatki zostały pokryte z ubezpieczenia placu.

Trzykrotnie zostały uszkodzone fontanny linearne (najechały na nie samochody, m.in. śmieciarka i radiowóz). Aby przywrócić je „do życia” trzeba było wydać 120 tys. zł (ponownie z ubezpieczenia).

Sylwester 2017. Lublin powitał Nowy Rok (WIDEO, ZDJĘCIA)
Jak się bawili lublinianie w Sylwestra. Zajrzeliśmy do restauracji i hoteli. W jednym z nich było jak na Dzikim Zachodzie (ZDJĘCIA)
Kultowe teksty z kultowych polskich komedii (QUIZ)
QUIZ. Przeboje Disco Polo. Nikt nie słucha, wszyscy znają. Przekonamy się?
23. Bieg Sylwestrowy w Nałęczowie. Powitali Nowy Rok na trasie 2 i 6-kilometrowego biegu

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski