Lubelski ratusz gotowy do walki z nadchodzącą zimą

W zimowym utrzymaniu ratusza znajduje się ponad 476 km dróg i 404 tys. m2 chodników. Miasto do walki z trudnymi warunkami na drogach dysponuje zróżnicowanym sprzętem mając do dyspozycji:

• pługosolarki duże (39 sztuk),
• pługosolarki małe (14),
• ładowarki (7),
• równiarki (4),
• samochody do wywozu śniegu (8),
• samochody do prac brygady (7)
• ciągniki o różnej mocy (22).

W zasobach miasta jest ok. 4 tys. ton soli drogowej, jest też chlorek wapnia techniczny (ok. 2250 kg) oraz solanka i piasek wytwarzane według potrzeb.

- Koszty zimowe za okres styczeń - marzec tego roku kosztowały ratusz blisko 4,4 mln zł. Kwoty na przyszły rok będą znane po 15 listopada, po przygotowaniu projektu budżetu na 2023 r. - informuje Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.

Czy trudna sytuacja finansowa i nadwyrężony miejski budżet niosą za sobą ryzyko, że w Lublinie zima jednak zaskoczy drogowców, a drogi będą przygotowane gorzej niż zwykle? - Zimowe utrzymanie jest jednym z podstawowych zadań miasta i mimo trudnej sytuacji będziemy się starali utrzymać dotychczasowy standard odśnieżania ulic i chodników – deklaruje Justyna Góźdź.

W gestii miasta leży odśnieżanie wszystkich dróg publicznych w Lublinie. Drogi nieujęte I, II, lub III standardem odśnieżane są interwencyjnie (na zgłoszenie mieszkańców). Nie są odśnieżane drogi, których miasto nie jest zarządcą, właścicielem, np. drogi należące do Spółdzielni Mieszkaniowych.

Kolejne miesiące mają być jednak łaskawe dla drogowców. Z prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że w listopadzie średnia temperatura powietrza ma oscylować w granicach 3 stopni Celsjusza, a w grudniu i styczniu o okolicach 0.