Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lublin. Na ul. Deszczowej awantura ze śmieciami w tle

Małgorzata Szlachetka
Mieszkańcy Sławina alarmują, że na działkę przy ul. Deszczowej są zwożone odpady. Gospodarze posesji zapewniają: To gruz z budowy. Straż Miejska widziała jednak co innego.

- Zaniepokoiło nas, że na ogrodzoną działkę podjeżdżają samochody firmy Suk-Pol zajmującej się zbieraniem śmieci i stoją kontenery na odpady. W pewnym momencie na tym terenie zaczęły być budowane wiaty - denerwuje się mieszkaniec ulicy Deszczowej.

Pismo protestacyjne z ok. 70 podpisami mieszkańcy wysłali m.in. do ratusza, nadzoru budowlanego i służb wojewody. - Podpisałam się pod protestem, bo plotka głosi, że szykuje się tu spalarnia śmieci. Poza tym, rano i wieczorem widać ciężarowe samochody. Co takiego wożą?- pyta pani Elżbieta, którą spotkaliśmy wczoraj przy ulicy Głównej.

W ostatni piątek na Deszczowej była Straż Miejska. - Potwierdziło się zgłoszenie mieszkańców, że na terenie posesji magazynowane są odpady. Nasz patrol zauważył dwa kontenery wypełnione suchą frakcją oraz kilka pojemników wypełnionych zmieszanymi odpadami. Dodatkowo było tam też kilkanaście zamkniętych pojemników na odpady, a także pryzma na końcu placu. W sąsiedztwie były zaparkowane trzy samochody ciężarowe do przewożenia śmieci- informuje Robert Gogola, rzecznik lubelskiej SM i dodaje: - Funkcjonariusze, stojąc przy ogrodzeniu posesji, stwierdzili także wyraźnie wyczuwalny zapach rozkładających się odpadów.

Straż Miejska przekazała dokumentację z interwencji, w tym zdjęcia, m.in. do Wydziału Ochrony Środowiska UM Lublin.

Ustaliliśmy, że gospodarzem działki Deszczowa 19b i 17b jest syn właściciela firmy Suk-Pol z siedzibą przy ul. Skowronkowej. Na stronie www czytamy: „Zajmujemy się odbiorem niżej wymienionych odpadów (wywóz śmieci): odpady zmieszane, odpady do dalszej segregacji (frakcja sucha), zielone, poremontowe, gruz, wielkogabarytowe”.

Jadę na ul. Deszczową. Na działkę wchodzę chwilę po wjeździe przykrytego plandeką samochodu z logo firmy Suk-Pol. Na furtce wisi tablica informująca o „budowie budynku mieszkalnego z częścią garażową”. Po posesji oprowadza mnie właściciel firmy Suk-Pol z synem. Widzę dwa pełne kontenery, ponad 20 pojemników na odpady (niektóre puste). Obok gruzu, na ziemi leżą pełne, plastikowe worki lub reklamówki, w jednym są opakowania po słodyczach i krojony chleb. Dalej opony i elementy karoserii. Właściciele nie zgadzają się na fotografowanie odpadów.

- Tam jest gruz z tej budowy. W śmieciarce zebrane w tej chwili odpady poremontowe, styropian, papa. Nieśmierdzące. Mamy też drugą swoją budowę przy Skowronkowej. Budujemy dom jednorodzinny - tłumaczą i przyznają, że „strasznie rzadko” na noc, w hali parkuje samochód z odpadami zmieszanymi - jeśli nie zdąży do Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych.

Ustaliliśmy, że w sierpniu ub. roku do Wydziału Ochrony Środowiska UM Lublin wpłynął wniosek firmy Suk-Pol o udzielenie zezwolenia na zbieranie odpadów przy ul. Deszczowej 17b i 19b. - Firma nie przedstawiła jednak decyzji pozwalających na prowadzenie działalności, polegającej na zbieraniu odpadów, w związku z czym, na jej prośbę, postępowanie zostało zawieszone jesienią ub. r.- informuje Joanna Bobowska z ratusza.

Józef Kaźmierczak, przewodniczący rady dzielnicy Szerokie wskazuje: - Plan zagospodarowania przestrzennego z 2002 r. dopuszcza tu jednorodzinną zabudowę z nieuciążliwą działalnością usługową. Do sprawy wrócimy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski