Lublin. Pasaż Victoria znów w poczekalni

Na realizację inwestycji przy Krakowskim Przedmieściu w Lublinie zgodził się Urząd Miasta. Ratusz przygotował wstępne warunki zabudowy.

Projekt został jednak negatywnie oceniony przez służby ochrony zabytków.

Inwestor, spółka Centrum Development & Investments postanowiła walczyć oswój projekt. Do resortu kultury złożyła zażalenie, dotyczące postanowienia konserwatora.

– Spółka nie zgadza się z argumentacją przedstawioną przez panią konserwator głównie w zakresie wnioskowanej przez nią gęstości i wysokości zabudowy, a także w kwestii zabudowy placyku znajdującego się przed głównym wejściem do obecnego budynku Sezamu – mówi Tomasz Chenczke, prezes CDI.

– Przyszłym tygodniu zażalenie zostanie przekazane do ministerstwa – zapowiada Dariusz Kopciowski, zastępca Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. 

W najlepszym wypadku na rozstrzygniecie trzeba będzie czekać miesiąc.

W bardziej skomplikowanych sprawach procedura może potrwać trzy miesiące lub dłużej.

Minister ma do wyboru trzy rozwiązania.

Może utrzymać w mocy postanowienie konserwatora. Wówczas inwestorowi pozostanie możliwość odwołania się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Druga opcja to uchylenie postanowienia konserwatora i skierowanie sprawy do ponownego rozpatrzenia. Wtedy rozpocznie się kolejna procedura uzgadniania warunków zabudowy. Minister może wreszcie uchylić postanowienie WKZ i samodzielnie rozstrzygnąć sprawę. 

– Zwykle postanowienia są utrzymywane w mocy bądź kierowane do ponownego rozpatrzenia – dodaje Kopciowski. – Trzecie rozwiązanie stosowane jest bardzo rzadko. 

Zanim inwestor zdecydował się na złożenie zażalenia, ratusz proponował spotkanie „przy okrągłym stole”. 

– Nadal jesteśmy otwarci na debatę. Polemizujemy z konserwatorem, a nie z miastem – mówi Anna Rudnicka-Sipayłło, rzecznik CDI. – Na razie nie mamy oficjalnego zaproszenia. Pozwólmy więc, by sprawa rozstrzygnęła się w ministerstwie.

Przedstawiciele spółki deklarują gotowość do rozmów.

Z drugiej strony nie kryją determinacji w realizacji własnej wizji.

– Gdyby nie było zażalenia, mielibyśmy otwarte pole do dyskusji – dodaje Kopciowski. – Zażalenie blokuje negocjacje. Pozostaje nam tylko czekać na decyzję ministra.

Pasaż Victoria ma stanąć w miejscu dawnej Galerii Centrum.

Inwestor planuje rozebrać istniejący budynek. Do wyburzenia zakwalifikował również dwie sąsiednie kamienice. Szansa na to jest jednak niewielka. Dobiega końca procedura wpisu tych budynków do rejestru zabytków. Konserwator odrzucił warunki zabudowy proponowane przez magistrat.

Wątpliwości dotyczyły nie tylko formy i gabarytów projektowanego gmachu.

Według konserwatora magistrat niedokładnie określił warunki zabudowy. Urzędnicy nie wzięli też pod uwagę wniosków Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej.