Lublin: urzędy pocztowe, które zostaną zlikwidowane

Przekształcanie urzędów pocztowych w agencje to pomysł Poczty Polskiej na oszczędności. - O wyborze urzędów decyduje ich rentowność - tłumaczy Bartłomiej Kierzkowski, regionalny rzecznik Poczty Polskiej.

Zdaniem związkowców, w rejonie lubelskim ma zostać zlikwidowanych 57 urzędów pocztowych i 42 filie, w samym Lublinie mają zniknąć 24 placówki (więcej w "Dzielnicach Lublina" str. 9 - 14). Poczta Polska tych danych nie potwierdza. - W tym roku w Lublinie w agencje zostanie przekształconych siedem wskazanych urzędów. Co będzie później - na razie nie wiadomo - tłumaczy Kierzkowski.

Urzędy zostaną zastąpione przez agencje pocztowe prowadzone przez osoby prywatne. Już dziś kilka z nich działa w Lublinie, m.in. przy ul. Okopowej. Wiesława Janczak, przewodnicząca rady OPZZ na Lubelszczyźnie i pracownica Poczty, zaznacza jednak, że nie będzie można w nich załatwić wszystkich spraw, z którymi można pójść na pocztę: - Agencja nie przyjmie m.in. przesyłki za pobraniem.

*Po list do sklepu zamiast na pocztę. Lublinianie protestują

Zmiany w Poczcie Polskiej pociągną za sobą zwolnienia pracowników. - W całym województwie lubelskim obejmą co najmniej 315 osób - mówi Kierzkowski.

Związkowcy zapowiadają protesty. - Nie jesteśmy przeciwni restrukturyzacji. Ale trzeba ją przeprowadzać stopniowo i z głową - zaznacza Janczak.

W czwartek, w papierowym wydaniu Kuriera przeczytasz:
Które urzędy pocztowe znikną z Twojej okolicy, gdzie będzie można odebrać przesyłkę lub wysłać list. Zobacz też, jak na tę wiadomość zareagowali mieszkańcy poszczególnych dzielnic.

W dzielnicowym dodatku do Kuriera przeczytacie także:
* o tym, czy na terenie dawnego cmentarza przy ul. Walecznych powstanie supermarket
* o mieszkańcach Czeremchowej, którym urzędnicy po latach walki w końcu obiecali wybudować kanalizację deszczową. W tym roku powstanie dokumentacja.
* zapowiedzi imprez i wydarzeń kulturalnych w dzielnicach