Niewłaściwe zachowania w SP nr 52 na Felinie
- W związku z kierowanymi do mnie od dwóch tygodni licznymi i zatrważającymi informacjami, dotyczącymi szeregu nieprawidłowości w funkcjonowaniu Szkoły Podstawowej nr 52 im. Marii Konopnickiej w Lublinie, proszę o wnikliwe przyjrzenie się tej kwestii i przeprowadzenie działań kontrolno-wyjaśniających - czytamy w interpelacji Marcina Nowaka, wiceprzewodniczącego Rady Miasta Lublin.
Jak wyjaśnia Nowak, sprawa została przedstawiona mu podczas rozmów z nauczycielami, rodzicami, a także osobami związanymi ze szkołą przed laty.
- Zostały zasygnalizowane mi liczne nieprawidłowości, bulwersujące zdarzenia i zachowania, a także działania przemocowe i mobbingowe. Zdaniem moich rozmówców, zjawisko to trwa od lat, a sygnalizowane problemy nie zostają rozwiązane - dodaje Nowak.
Temat zachowań, jakie prawdopodobnie mają miejsce w Szkole Podstawowej nr 52 w Lublinie, stał się przedmiotem spotkań z radą dzielnicy Felin. W piątek (16 czerwca) w takim spotkaniu uczestniczyło blisko 40 osób, z których jak informuje Nowak, większość wyrażała ten pogląd.
- Zgłaszano nam, że mobbing przede wszystkim pojawia się ze strony dyrekcji w stosunku do pracowników szkoły. Pod pewnym rygorem są oni zmuszani do zachowań i czynności wykraczających poza ich obowiązki - mówi Arkadiusz Gołębiowski, przewodniczący zarządu dzielnicy Felin.
O jakich zachowaniach mowa?
Arkadiusz Gołębiowski wyjaśnia, że woźne w ramach dodatkowej, niepłatnej pracy były zmuszane m.in. do prania strojów sportowych uczniów, pracownicy szkoły byli przez dyrekcję obrażani, a mobbing miał dotyczyć także rodziców uczniów.
- Przykładowo, gdy rodzic nie zgadzał się w jakiejś kwestii z panią dyrektor, potrafiła ona prześladować daną rodzinę lub konkretne dziecko. Dostawało ono wówczas dużo uwag i miało obniżane oceny z zachowania, przez co nie mogło np. starać się o czerwony pasek na świadectwie. W ten sposób nakłaniała ona "nieposłuszne osoby" do opuszczenia placówki. Dodatkowo dyrektorka potrafiła bezpodstawnie zwolnić dyscyplinarnie pracownika, a później, gdy ten znalazł prace w innej szkole, dzwoniła do dyrekcji danej placówki i robiła byłemu pracownikowi złą opinię - mówi Gołębiowski.
Rodzice dzieci uczęszczających do szkoły skierowali pismo do Lubelskiego Kuratorium Oświaty
- We wtorek (20 czerwca) wpłynął do nas wniosek o dokonanie kontroli w zakresie zarządzania Szkołą Podstawową nr 52 w Lublinie. Na rozpatrzenie tej sprawy mamy 30 dni - poinformowała nas Jolanta Misiak, rzeczniczka prasowa kuratorium oświaty w Lublinie.
W poniedziałek (19 czerwca) interpelacja dotycząca potrzeby przeprowadzenia kontroli w Szkole Podstawowej nr 52 im. Marii Konopnickiej w Lublinie została także skierowana do Krzysztofa Żuka, prezydenta Lublina.
- W związku z docierającymi do nas informacjami, będą przeprowadzane działania wyjaśniające. Odpowiedź na interpelację zostanie przygotowana i udzielona w ustawowym terminie - mówi Izolda Boguta z Urzędu Miasta.
Pomimo wielokrotnych starań ze strony redakcji Kuriera Lubelskiego nie udało nam się skontaktować z dyrekcją szkoły.
- W deszczu też mieli "Chęć na pięć". Zobacz uczestników biegu ulicami Lublina
- "W blasku nocy" rozbłysły w Lublinie największe gwiazdy. Zdjęcia
- W Lublinie odbył się Festiwal jadła, piwa kraftowego i cydru. Zobacz zdjęcia
- Trwa budowa obwodnicy Nałęczowa. Jak wygląda postęp prac? Zobacz zdjęcia z drona
- Na pl. Litewskim pojawił się nosorożec Rogatek. Zobacz zdjęcia
- Noc Świętojańska i „Dziejba Leśna” w zamojskim Parku Miejskim
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?