Rządowy program „Moja Woda” ma pomóc w łagodzeniu skutków suszy i przeciwdziałaniu podtopieniom budynków w Polsce. W jego ramach właściciele domów jednorodzinnych otrzymują dotacje na budowę przydomowych instalacji zatrzymujących deszczówkę. Do tej pory na Lubelszczyźnie z dotacji w ramach programu „Moja Woda” skorzystało blisko 1,8 tys. mieszkańców.
Na początku sierpnia Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej rozpoczął trzecią edycję programu.
– Musimy dbać o zasoby wody. Podstawowym założeniem programu „Moja Woda” jest zatrzymanie jak najwięcej wody opadowej do ponownego użycia w przydomowym ogródku – podkreśla minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. I dodaje, że program ma też cel edukacyjny. - Każdy z nas może przyczynić się do zwiększenia poziomu retencji wody i tym samym przeciwdziałać skutkom suszy. To jedno z kluczowych wyzwań ekologicznych, które zapisaliśmy w rządowych strategiach i planach – zaznacza.
W woj. lubelskim program realizowany we współpracy z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie. W jego ramach można uzyskać dotację w wysokości 6 tys. zł, która obejmuje do 80 proc. kosztów kwalifikowanych przedsięwzięcia służącego przydomowej retencji. Pieniądze z dotacji należy przeznaczyć na zakup komponentów, które są trwałą częścią systemu nawadniania czy innego wykorzystywania wód opadowych oraz na koszty adaptacji elementów już istniejących.
W zakres inwestycji wchodzi zakup, montaż, budowa i uruchomienie instalacji do zbierania wód opadowych, gromadzenia deszczówki w zbiornikach i tzw. „oczkach wodnych”, retencjonowania w gruncie i na dachach oraz wykorzystywania zebranej wody z pomocą pomp, przewodów, filtrów, zraszaczy i innych urządzeń.
Na dwie dotychczasowe edycje programu przeznaczono 236 mln zł. Zrealizowane już inwestycje pozwalają na zgromadzenie i zagospodarowanie na terenie prywatnych nieruchomości około 2,5 mln m3 wód opadowych (i roztopowych) rocznie. - Trzeci nabór sprawi, że wartość ta orientacyjnie może wzrosnąć o kolejne 1,2 mln m3 deszczówki, która zostanie wykorzystana przez właścicieli domów jednorodzinnych do wspomagania walki z suszą i lokalnymi podtopieniami – informuje Marek Wieczerzak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie.
Docelowo w ramach programu „Moja woda” ma powstać ponad 67 tys. przydomowych instalacji retencyjnych i zagospodarowanie wody opadowej i roztopowej w ilości 3,38 mln metrów sześciennych rocznie.
- Niezwykłe pokazy lotnictwa i akrobacji powietrznej. To było prawdziwe show! Zdjęcia
- Wszystkie głowy patrzą do góry! Fiesta Balonowa na Placu Litewskim. Zdjęcia
- Ukrainki dostały wezwanie do zapłaty 60 zł/os dziennie. Miasto tłumaczy dlaczego
- Bomba już poza Lublinem. Saperzy skończyli pracę, a mieszkańcy mogą wrócić do domów
- "Gdyby im się omsknął młot, to byśmy tu nie stali". Historie ewakuowanych z Wrońskiej
- Przez łąki i lasy do Maryi! Lubelscy pielgrzymi coraz bliżej Jasnej Góry. Zdjęcia
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?