Na wiosnę będziemy mogli piknikować nad Bystrzycą

- W tej części miasta tak naprawdę nie ma miejsca, w którym okoliczni mieszkańcy mogliby miło i rodzinnie spędzić czas. Dlatego postanowiliśmy stworzyć minibulwar wypoczynkowy, gdzie coś dla siebie znajdą zarówno dorośli, jak i dzieci - mówi Krystyna Futa, przewodnicząca Rady Dzielnicy Bronowice. - Idealnym miejscem wydaje się plac w rejonie ulic Bronowickiej i Firlejowskiej przy Bystrzycy, niedaleko dworku Grafa - tłumaczy.

Duży grill stanie pod zadaszoną wiatą, obok będzie ławeczka, a po sąsiedzku plac zabaw dla dzieci. - Każdy będzie tu mógł przyjść, upiec kiełbaski i odpocząć po męczącym dniu w pracy - wyjaśnia Krystyna Futa.

Kilka dni temu urzędnicy lubelskiego ratusza ogłosili prze-targ na dostawę i montaż potrzebnego sprzętu. - Zrobiliśmy to na prośbę Rady Dzielnicy Bronowice. Każda lubelska dzielnica ma pewną pulę pieniędzy zarezerwowaną w budżecie na własne wydatki. Bronowice chcą swoje fundusze przeznaczyć m.in. na huśtawki i grilla - tłumaczy Katarzyna Mieczkowska--Czerniak, rzeczniczka prezydenta Lublina.

Mieszkańcy liczą, że minibulwar będzie gotowy do wiosny. - Teraz i tak pogoda nie sprzyja odpoczynkowi "pod chmurką", ale kiedy przyjdą cieplejsze miesiące, czemu nie - mówi pan Wiesław, który mieszka na Bronowicach od ponad 20 lat. - To dobry pomysł. Śródmieście ma Ogród Saski, Kalinowszczyzna i Czuby zielone wąwozy, Sławin Ogród Botaniczny. W naszej dzielnicy nie ma miejsc, w których można by odpocząć z rodziną. Dobrze, że to się zmieni - uważa.

- Już kilka miesięcy temu wnioskowaliśmy do ratusza o dostawę i montaż odpowiedniego sprzętu. Dobrze, że coś w końcu ruszyło. Takie miejsce jest Bronowicom naprawdę potrzebne - kwituje Futa.

Jak Wam się podoba pomysł z minibulwarem na Bronowicach? Piszcie w komentarzach pod tekstem.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!