Czytelnik mieszka przy ul. Krasińskiego 10. - Muszę parkować pod innymi blokami, bo przy moim często brakuje miejsc. Ktoś sprowadził z zagranicy wozy i nie ma zamiaru ich stąd ruszyć - irytuje się lublinianin.
Czytelnik jest tym rozgoryczony. - To jest niepoważne. Dwa samochody blokujące parking zamieniono na magazyn pościeli, inny od lat stoi na niemieckich tablicach - mówi.
- W tej sprawie interweniujemy od dawna, nie możemy dopuścić do zamieniania parkingu z złomowisko. Te samochody stoją tam od jakiś trzech lat - przyznaje Krystyna Pitucha, kierownik administracji os. im. Z. Krasińskiego.
Administracja wie o trzech samochodach, które w ogóle nie wyjeżdżają z parkingu.
- Wielokrotnie rozmawialiśmy z ich właścicielem. Pod koniec ubiegłego roku obiecał, że usunie auta do wiosny. Nie zrobił tego - wyjaśnia Krystyna Pitucha.
W administracji twierdzą, że nie mają środków, by zmusić właściciela do zabrania nieużywanych aut. - Gdyby to było na drodze publicznej, sprawa byłaby już dawno rozwiązana - dodaje kierownik administracji. Jej zdaniem, w przypadku osiedlowego parkingu nie ma podstaw prawnych do takich działań.
Na rozwiązanie sprawy czeka pan Tomasz. Liczy, że na zwolnionym miejscu mogłaby się pojawiać "koperta", dająca mu miejsce do parkowania. - Ten pan powinien zgłosić się do nas. Może uda się wyznaczyć mu takie miejsce gdzie indziej - obiecuje Krystyna Pitucha.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?