Nowa, dwujezdniowa arteria zastąpi obecną ulicę Krochmalną. Ale z inwestycją są kłopoty już na samym początku. Chodzi o pieniądze

Nowym fragmentem ul. Lubelskiego Lipca ’80 kierowcy pojadą w połowie 2024 r. Pod warunkiem, że ratusz wyłoni wykonawcę rów. A z tym może być problem. Chodzi o pieniądze.

W piątek (23 września) miasto poznało oferty złożone w przetargu na budowę przedłużenia ul. Lubelskiego Lipca ’80. Samo przeznaczyło na ten cel 71,4 mln zł. Okazuje się jednak, że to dużo za mało aby można było wybrać wykonawcę robót. O kontrakt zabiega cztery firmy. Złożone przez nie oferty przekraczają szacunki miasta o kwoty od 26,5 mln zł do 40 mln zł.
Najmniej za pracę chce otrzymać Przedsiębiorstwo Robót Drogowych Lubartów - 97,9 mln zł. Strabag chce dostać za realizację inwestycji 105 mln zł, Mota – Engil Centre Europe - 109,1 mln zł a najdroższe PBI Infrastruktura z Kraśnika wraz z PBI WMB z Sandomierza – 112,4 mln zł.

- Złożone oferty będą teraz badane przez komisję przetargową, pod kątem poprawności rachunkowej oraz formalnej. Decyzje, co do kierunków dalszych działań, będą podejmowane dopiero po zakończeniu tego etapu procedury – mówi Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.

Miasto ma dwie drogi do wyboru: dołożyć brakującą kwotę lub ogłosić kolejny przetarg, licząc na niższe niż obecnie oferty.

Trzy ostatnie lata droga spędziła w inwestycyjnej „zamrażarce”. W sierpniu 2019 r. ratusz poinformował, że odkłada budowę w czasie, bo nie ma pieniędzy na sfinansowanie prac. Inwestycja „wróciła do życia” w maju tego roku, gdy Lublin otrzymał wsparcie do budowy trasy z Programu Inwestycji Strategicznych. Dofinansowanie wynosi 65 mln

Ul. Lubelskiego Lipca’80 na być przedłużona od ul. Cukrowniczej do ul. Krochmalnej. To fragment o długości 1100 metrów. Nowa droga będzie miała dwie jezdnie. Na każdej z nich powstaną trzy pasy ruchu, z których skrajne będą zarezerwowane dla autobusów.
Wzdłuż drogi pojawią się chodniki, ścieżki rowerowe. Na skrzyżowaniach z ul. Włościańską oraz ul. Cukrowniczą zamontowane będą sygnalizacje świetlne.
Przebudowane zostaną również odcinki ulic bocznych m.in. Ciepłej, Włościańskiej, Przeskok i Dzierżawnej.

Miasto daje 21 miesięcy na wykonanie wszystkich robót. To oznacza, że kierowcy mogliby skorzystać z nowej trasy prawdopodobnie latem 2024 r.

Aby zbudować drogę niezbędne będzie przeprowadzenie wyburzeń istniejących budynków. Łącznie chodzi o 146 obiektów, w tym około 80 mieszkalnych.