Ogród Saski, po zakończeniu remontu, jest otwarty od miesiąca, nadal jednak nie ma regulaminu, według którego wpisany do rejestru zabytków park ma funkcjonować. Jedna trzecia rad dzielnic nie wzięła udziału w konsultacjach społecznych dotyczących tego, czy ogród ma być zamykany na noc. Na 27 rad dzielnic stanowisko w tej sprawie zajęło 18.
Na udział w konsultacjach był czas do 31 grudnia 2013 roku.
Za zamykaniem parku na noc są: Czechów Południowy, Czechów Północny, Czuby Południowe, Kalinowszczyzna, Konstantynów, Kośminek, Ponikwoda, Śródmieście, Tatary, Węglin Północny, Węglin Południowy, Wieniawa oraz Zemborzyce.
Przeciw takiemu rozwiązaniu są z kolei: Szerokie, Za Cukrownią, a także Dziesiąta, Głusk i Hajdów-Zadębie.
- Pisemną prośbę o zajęcie stanowiska w sprawie Ogrodu Saskiego wysłaliśmy do każdej rady dzielnicy, trudno powiedzieć, dlaczego nie wszyscy się wypowiedzieli. Tak już jednak jest, że konsultacje mają dowolny charakter - komentuje Anna Machocka z zespołu prasowego w UM Lublin.
Jak tłumaczą się rady dzielnic, które w konsultacjach nie wzięły udziału?
- Pytaliśmy, ale nasi mieszkańcy nie byli zainteresowani tematem. Na Bronowicach mieszkają raczej starsze osoby, które nie będą jeździć do Ogrodu Saskiego, zresztą mamy swoje piękne skwerki - tłumaczy Kurierowi Krystyna Futa, przewodnicząca Rady Dzielnicy Bronowice.
Magdalena Błaszczak, przewodnicząca rady dzielnicy Abramowice mówi, że pismo miał wysłać do ratusza przewodniczący zarządu Andrzej Zieliński, a on odpowiada nam w ten sam sposób: - Koleżanka przewodnicząca miała się tym zająć. Nie dogadaliśmy się trochę, bo mamy dużo zadań. W każdym razie jesteśmy za zamykaniem ogrodu na noc. Jutro potwierdzę to w urzędzie- mówi Zieliński.
Mieczysław Biszkont, przewodniczący zarządu dzielnicy Czuby Północne tłumaczy, że stanowiska nie wysłał, bo głosy były podzielone. - Żeby zapytać mieszkańców trzeba by zrobić ankietę, a tego nie da wykonać się od ręki. Poza tym Ogród Saski to nie jest problem naszej dzielnicy - wyjaśnia Biszkont.
W przypadku Felina problem jest nieco inny. Przewodniczący rady tej dzielnicy, Paweł Rutkowski mówi, że z powodu rozłamu w radzie od miesięcy nie odbywają się zebrania. - Sprawy społeczne zeszły trochę na drugi plan, ja osobiście żadnego pisma o konsultacjach nie dostałem - zauważa Paweł Rutkowski.
Gdy dzwonimy do Eugeniusza Bielaka, przewodniczącego zarządu dzielnicy Felin stwierdza, że też nic o konsultacjach nie wie.
Przedstawiciele Sławinka mówią z kolei, że nie zajęli stanowiska, bo nie zdążyli.
- Mamy opinię, jutro wpłynie do urzędu - dodaje Piotr Popiel z zarządu dzielnicy Wrotków.
- Pismo najprawdopodobniej zostało przez nas wysłane pocztą - zapewnia Konrad Szewczyk, przewodniczący zarządu dzielnicy Rury. - Osobiście uważam że w tej sprawie powinny się wypowiedzieć tylko dzielnice sąsiadujące z Ogrodem Saskim - dodaje. Także przedstawiciel Sławina jest tego zdania
Tematu zamykania Ogrodu Saskiego w ogóle na swoim posiedzeniu nie poruszyła rada Starego Miasta, chociaż jej mieszkańcy mają blisko do parku. - Zajmowała nas sprawa rezerwy celowej - tłumaczy Marcin Pukas, przewodniczący zarządu dzielnicy.
Ratusz zapowiada, że decyzja w sprawie zamykania parku zapadnie w najbliższym czasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?