Ostatnia prosta przygotowań. Trzecioligowcy z regionu zakończyli gry kontrolne

Avia Świdnik tydzień temu uległa u siebie Podlasiu Biała Podlaska 1:2, a w sobotę, także na własnym boisku, w takim samym stosunku nie sprostała walczącym o utrzymanie Orlętom Spomlek Radzyń Podlaski.

Zanim rozpoczął się sparing w Świdniku, działacze żółto-niebieskich poinformowali o dwóch transferach młodzieżowców. Do Avii dołączyli prawy obrońca z Tomasovii Tomaszów Lubelski z rocznika 2003, Bartłomiej Pleskacz (33 mecze na poziomie 3. ligi) oraz środkowy pomocnik Igor Szczygieł z rocznika 2004. Wychowanek Hetmana Zamość, a ostatnio gracz Orląt już wcześniej przymierzany był Avii, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie w podpisaniu kontraktu. Ostatecznie zmienił klub. W swoim dorobku ma 47 gier w trzeciej lidze, w których zdobył cztery gole.

– Przyszedłem do Avii, żeby się rozwinąć. Są tu bardzo dobre warunki i wspaniała drużyna. Postaram się jak najlepiej wykorzystać wszystkie szanse, które da mi trener – mówi Pleskacz. – Cieszę się, że mogę dołączyć do zespołu żółto-niebieskich. Uważam, że to bardzo dobre miejsce do rozwoju, dlatego dam z siebie wszystko – dodaje z kolei Szczygieł.

Wracając do meczu kontrolnego. Obydwaj szkoleniowcy nie mogli wystawić w nim swoich optymalnych składów. Z powodu kontuzji w szeregach gospodarzy zabrakło między innymi Patryka Małeckiego czy Adriana Paluchowskiego. Tomasz Złomańczuk, trener Orląt nie mógł z kolei skorzystać z usług chociażby Arkadiusza Kota i Patryka Szymali.

Avii prowadzenie w 19. minucie dał Wojciech Kalinowski. Ten sam zawodnik za chwilę ostemplował poprzeczkę bramki Igora Bartnika. Zamiast 2:0 zrobiło się 1:1. W 37. min. pięknym strzałem z ponad trzydziestu metrów wyrównał Jakub Szczypek. Zaraz po przerwie rzut karny pewnie wykorzystał natomiast Mateusz Chyła. Później obydwie ekipy miały szanse na kolejne gole, ale ostatecznie rezultat spotkania nie uległ zmianie.

Avia Świdnik – Orlęta Spomlek Radzyń Podlaski 1:2 (1:1)
Bramki: Kalinowski 19 – Szczypek 37, Chyła 48 z rzutu karnego
Avia: Grabowski – Zagórski, Dobrzyński, Mykytyn, Rozmus, Kalinowski, Uliczny, Kafel, Stryjewski, Rak, Maj. Ponadto grali: Machała, Szczygieł, Zajac, Popiołek, Białek, Kursa, Pleskacz, zawodnik testowany, Galara. Trener: Łukasz Mierzejewski
Orlęta: Bartnik - Pawluczuk, Chyła, Duchnowski, Kotko, Zmorzyński, Cassio, Szczypek, Mamis, Radziński, Szuta. Ponadto grali: Rutkowski, Kuźma, Grochowski, Koszel, Rycaj, Majbański, Piotrowski, Obroślak, Wołek. Trener: Tomasz Złomańczuk

Chełmianka Chełm uległa w gościach ligowemu rywalowi, drużynie KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 0:2, ale miała kilka szans na strzelenie gola. Być może nie zdobyła ich, ponieważ po raz pierwszy w zimowym okresie przygotowawczym zagrała na naturalnej murawie.

Do Jakuba Peka, Brazylijczyka Crisa, Mateusza Boczulińskiego dołączył kolejny nowy zawodnik. Graczem Chełmianki został 19-letni Marcel Złomańczuk. Prawonożny defensywny pomocnik pierwsze kroki w futbolu stawiał w Widoku Lublin, skąd następnie trafił do Motoru Lublin.

KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Chełmianka Chełm 2:0 (0:0)
Bramki: Zimnicki 60, Senko 74
Chełmianka: Grzywaczewski – Nowak, Stępień, Pendel (65 Cris), Płocki (50 Ofiara), Pek, Bednara, Kobiałka (60 Złomańczuk), Korbecki, Karbownik (70 Perdun), Knap (65 Boczuliński). Trener: Grzegorz Bonin

Bolesną lekcję od lidera trzeciej ligi grupy I dostało Podlasie. Zespół z Białej Podlaskiej uległ na wyjeździe Pogoni Grodzisk Mazowiecki 0:4. Na szczęście poprawia się sytuacja kadrowa zespołu. Po kontuzjach wracają bowiem kolejni piłkarze.

- Nie mieliśmy wielu argumentów. Przeciwnik od początku do końca spotkania dominował, tworzył sytuacje strzeleckie, a wynik oddaje to, co działo się na boisku. Pogoń pokazała nam, jaki poziom powinna prezentować drużyna walcząca o najwyższe cele w trzeciej lidze i ile nam do tego poziomu brakuje - wyjawia Artur Renkowski, trener Podlasia. - Dużym pozytywem minionego tygodnia jest powrót do zdrowia Rafała Misztala, Jarosława Kosieradzkiego oraz Kacpra Jakóbczyka. To bezpośrednio przekłada na jakość naszych treningów. Kluczowym jest stworzenie wymagającego środowiska treningowego dla drużyny - dodaje.

Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Podlasie Biała Podlaska 4:0 (2:0)
Bramki: Sommerfeld 15, 70, Dzięgielewski 17, Lis 77
Podlasie: Misztal – Krawczyk, Kapuściński, Avdieiev Pigiel, Salak, Kamiński, Orzechowski, Wyjadłowski, Lepiarz, Kobyliński. Ponadto grali: Dehtiar, Podstolak, Andrzejuk, Pacek, Nojszewski, Jakóbczyk. Trener: Artur Renkowski

Świdniczanka Świdnik, beniaminek trzeciej ligi, mierzyła się w Kraśniku z liderem czwartej ligi, Stalą Kraśnik. Teoretycznie silniejsi świdniczanie wygrali 2:1.

- Najbardziej jestem zadowolony z możliwości adaptacji zespołu na naturalnej nawierzchni. Przejście ze sztucznej murawy na naturalną zawsze budzi pewne obawy odnośnie urazów czy aspektów motorycznych - mówi Łukasz Gieresz, trener Świdniczanki. - Samo spotkanie dało nam nieco odpowiedzi personalnych, ale na kilku pozycjach na dziś rywalizacja powoduje ból głowy. Oczywiście w tym przypadku jest to pozytywny ból głowy, co jest budujące w perspektywie rundy wiosennej - kończy Gieresz

Stal Kraśnik – Świdniczanka Świdnik 1:2 (1:1)
Bramki: Koneczny – Paluch, Zuber
Świdniczanka: Socha – Futa, Koźlik, Ptaszyński (46 Bartoszek), Szymala (46 Pielach), Kotowicz (46 Kutyła), Czułowski (46 Kuchta), Kisiel (46 Nawrocki), Morenkov (46 Sypeń), Paluch (46 Zuber), Koper (46 Kukulski). Trener: Łukasz Gieresz