MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Padł rekord frekwencji. Historyczne derby Lubelszczyzny obejrzało 15 tysięcy kibiców! Zobacz zdjęcia

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
(Czwartkowe derby Lubelszczyzny przyciągnęły na trybuny największą liczbę widzów w tym sezonie)
(Czwartkowe derby Lubelszczyzny przyciągnęły na trybuny największą liczbę widzów w tym sezonie) Wszub
15110 zasiadało na trybunach Areny podczas czwartkowym derbów Lubelszczyzny, w których Motor Lublin pokonał po serii rzutów karnych Górnika Łęczna, dzięki czemu zapewnił sobie miejsce w finale baraży o awans do PKO BP Ekstraklasy.

– Komplet i rekord frekwencji, więc jeśli chodzi o atmosferę, była to topka. Na pewno jedno z lepszych wydarzeń z moim udziałem w roli trenera Motoru – uważa Mateusz Stolarski.

Jego drużyna przez 120 minut była stroną dominującą, ale ataki Motoru przypominały bicie głową w mur. Cudów w bramce Górnika dokonywał Maciej Gostomski, a dodatkowo zielono-czarnych dwukrotnie ratowały słupki.

– Spodziewałem się, że będzie ścianą, którą złamać spróbować będzie trzeba kilkukrotnie. To topowy bramkarz. Nie jest przypadkiem, że to jego osiemnaste czyste konto w tym sezonie. To, co dzisiaj wyczyniał pan piłkarz Gostomski, to była duża klasa – chwali bramkarza gości trener Motoru.

„Gostom” tuż przed przed przerwą obronił rzut karny Piotra Ceglarza, a spektakularnych interwencji miał znacznie więcej. Nieco mniej rozgrzany był natomiast Kacper Rosa, ale gdy przyszła jego kolej do wykazania się zrobił to również efektownie, ratując Motor przed utratą gola w 118. minucie. Chwilę później, w serii jedenastek, został bohaterem gospodarzy. Obronił strzał Daniela Dziwniela, dając tym samym żółto-biało-niebieskim wymarzony awans do finałów baraży.

– Byłem spokojny. Wiedziałem, że Kacper Rosa napisze swoją historię. Podobnie, jak Łukasz Budziłek w zeszłym. Tak się tworzy team – uważa trener Stolarski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski