- Na razie spędzimy tam dwie, trzy godziny i wracamy - informuje Maria Olszak-Winiarska, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych na Lubelszczyźnie.
Protest w Sejmie trwa od 17 marca. - Walczymy o etaty. Kontrakty dla pielęgniarek załatają dziury personalne w szpitalach, tylko jakim kosztem. Czy pielęgniarka, która pracuje po kilkanaście godzin dziennie jest w stanie dobrze wykonywać swój zawód - wyjaśnia Olszak-Winiarska.
Według OZZPiP kontrakty pozbawiają pielęgniarki możliwości urlopu oraz pozwalają dyrektorom szpitali wydłużać godziny pracy, co odbija się negatywnie zarówno na zdrowiu personelu, jak i na jakości opieki nad pacjentami.
Na Lubelszczyźnie na kontraktach pracują pielęgniarki ze szpitala w Łęcznej oraz te zatrudnione w Wojewódzkim Pogotowiu Ratunkowym.
Czytaj także:
* Etat zamiast kontraktu dla pielęgniarki
* Pielęgniarki z Lublina i regionu poskarżą się prokuraturze
* Po kontroli NFZ: Pielęgniarka pracownikiem-widmo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?