Pierwsze miejsce w Polsce i piąte w Europie. Wodorowy sukces studentów Politechniki Lubelskiej

Tegoroczne zmagania odbyły się na torze Circuit Paul Armagnac w Nogaro we Francji. W tych zawodach cel tak naprawdę jest jeden – zbudować i przetestować pojazd, który będzie najbardziej wydajny pod względem energetycznym. Zwycięzcą jest zespół odpowiedzialny za stworzenie środka transportu, który pokona jak najwięcej kilometrów na ekwiwalencie jednego litra paliwa albo jednej kWh.

Zespół Politechniki Lubelskiej wystartował w zawodach pod nazwą Hydrogreen Pollub.

– Kategoria wodorowa jest najbardziej wymagającą grupą pod względem konstrukcji i zastosowanych rozwiązań technicznych. W tym roku jednie 7 zespołów zostało dopuszczonych do wyścigu. Nasz team zaliczył kontrole już przy pierwszym podejściu. A nie jest to prosta sprawa. Jeżeli chodzi o Hydrosa, zwrócono szczególną uwagę na wytrzymałość konstrukcji, sprawność układu mechanicznego, elektronicznego i wodorowego – mówi Mateusz Gilewski, prezes Studenckiego Koła Naukowego Napędów Lotniczych Politechniki Lubelskiej.

Pod lupę wzięto stabilność pasów oraz sprawność lusterek. Kierowcy musieli też sprostać wyzwaniu, jakim było wydostanie się z pojazdu w ciągu 10 sekund.

– Nam udało się to zrobić w czasie 4 sekund – chwali się Karolina Pikul, druga kierowczyni Hydrosa.

W pierwszej serii przejazdów Hydrogreen Pollub uzyskał wynik kwalifikacyjny 266 km/m sześcienny wodoru, co po przeliczeniu daje 787,4 km/l benzyny. Jak informuje lubelska drużyna, tegoroczne wyniki są najlepszymi w historii zespołu.