Pisaliśmy w „Kurierze Lubelskim": 14 listopada 2011 r. „Nasze drogie paliwo"

Chociaż w ciągu ostatnich tygodni cena paliwa zdecydowanie skoczyła do góry, specjaliści oceniają, że nie jest to jeszcze koniec podwyżek. Bariera 5 złotych, o której jeszcze niedawno wszyscy mówili, należy już do zamierzchłej przeszłości.

- Jesteśmy świadkami spektakularnych podwyżek, na które składa się wiele czynników, m.in. szalejący rynek walutowy i sytuacja gospodarcza w Europie. To wszystko odbija się na cenie paliwa - przyznaje Jakub Bogucki, analityk rynku paliw z firmy
e-petrol.

Prawdziwe powody do narzekania mają kierowcy, którzy tankują olej napędowy, którego cena jest już od pewnego czasu wyższa niż benzyny 95. Na tym jednak nie koniec.

Rozsądną alternatywą jest w tej chwili gaz LPG. Chociaż i on podrożał, to w stosunku do benzyny i oleju napędowego jest w tym momencie dwukrotnie tańszy - uważa Urszula Cieślak z firmy Reflex, która zajmuje się analizą rynku paliw.