- Jestem w rozsypce. Nie wiem co robić - skarży się właściciel alpak. W nocy z niedzieli na poniedziałek lub nad ranem do hodowli w gminie Jastków włamali się złodzieje. Złapali dwa 8-9 miesięczne zwierzęta, zapakowali do samochodu i wywieźli w nieznanym kierunku.
Czytaj też:
- Ofiarą złodzieja padł brązowy, niewidomy samczyk, który bez towarzystwa swojego stada może sobie nie poradzić - alarmuje właściciel. Kradzież zgłosił na policję.
- Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady - informuje kom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Złodzieja poszukują policjanci z komisariatu w Niemcach.
Wcześniej sąsiedzi zauważyli kręcący się po okolicy samochód terenowy z przyciemnionymi szybami. Osoby, które widziały młode alpaki (brązowego samca i beżową samicę) proszone są o kontakt z policją lub hodowlą Alpaki Pociecha w Jastkowie.
Alpaki to dalecy krewni wielbłądów. Żywią się trawą. „Nie niszczą pastwisk za sprawą miękkich poduszek kopyt, a dzięki dwudzielnej wardze, jedząc rośliny, nie wyrywają ich korzeni z ziemi" - czytamy na Wikipedii.
Zwierzęta zostały udomowione ok. 5 tys. lat p.n.e. przez mieszkańców Ameryki Południowej.
Początkowo występowały w Andach na terenie dzisiejszego Peru, Boliwii, Ekwadoru i Chile na wysokości od 3,5 do 5 tys. metrów nad poziomem morza.
Obecnie, ze względu na właściwości futra, można je spotkać w hodowlach w wielu miejscach na świecie.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?