MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Port Lotniczy Lublin z rekordową liczbą pasażerów oraz rekordową stratą finansową z 2023 rok

Adrianna Romanek
Adrianna Romanek
Małgorzata Genca
Dane z poprzednich lat pokazują, że sezon wakacyjny przynosi Portowi Lotniczemu Lublin rekordowe liczby obsłużonych pasażerów. Wszystko wskazuje na to, że tegoroczne lato będzie podobnie udane pod względem frekwencji. Niestety, mimo wysokiej liczby pasażerów, spółka PLL zanotowała też rekordowe straty finansowe.

Rekordowa frekwencja w Porcie Lotniczym Lublin

W Porcie Lotniczym Lublin rozpoczął się właśnie szczyt sezonu, podczas którego lotnisko obsłuży 9 kierunków wakacyjnych w tygodniu. Są to zarówno czartery, jak i loty do chorwackiego Splitu oraz Burgas w Bułgarii.

- Już w maju tego roku odczuliśmy skutki rozpoczętego wyjątkowo wcześnie, bo pod koniec kwietnia, sezonu z lotami wakacyjnymi. Zanotowaliśmy 12-procentowy wzrost liczby pasażerów w porównaniu do ubiegłego roku. W kolejnych miesiącach będzie jeszcze lepiej. To efekt naszej oferty wakacyjnej, którą proponujemy. Po tablicach rejestracyjnych samochodów, które parkują wokół terminalu widać, że z naszego lotniska na urlop latają także mieszkańcy ościennych województw, co nas bardzo cieszy, bo działamy na bardzo konkurencyjnym rynku – mówi Andrzej Hawryluk, prezes Portu Lotniczego Lublin.

W tym roku przebojem jest Turcja i loty do Antalyi, gdzie można polecieć teraz pięć razy w tygodniu. Ponadto Grecja (z dwoma kierunkami: Rodos i Kreta), Tunezja (Monastyr) i Egipt (Hurghada).

Wizzair tradycyjnie uruchomił letnie połączenia do Chorwacji i Bułgarii. Dodatkowo nad polskie morze (Gdańsk) i do Włoch (Mediolan) polecimy z liniami lotniczymi Ryanair. Informacje dotyczące oferty połączeń lotniczych dostępne są na stronie Portu Lotniczego Lublin.

Rekordowa strata lotniska w Świdniku

Spółka akcyjna Port Lotniczy Lublin opublikowała sprawozdanie finansowe za ubiegły rok. Z danych wynika, że strata za 2023 rok wyniosła 35,2 mln zł. Oznacza to, że porównując rok do roku, wzrosła o 8,7 proc.

Skąd to wynika?

Piotr Jankowski, rzecznik prasowy PLL jako jeden z powodów, który decydująco wpłynął na stratę, uznaje wysokość stóp procentowych, ponad 20 mln na obligacje, które zostały wydane na budowę lotniska jeszcze przed jego uruchomieniem. Jako kolejny powód wskazuje dwukrotny ustawowy wzrost płacy minimalnej dla pracowników, a co za tym idzie konieczność dostosowania poziomu wynagrodzeń w spółce. Na końcu przytacza koszty usług marketingowych związanych z promocją lotniska i połączeń.

- Lubelskie lotnisko powstało przede wszystkim po to, by zlikwidować barierę komunikacyjną oraz stać się niezwykle ważną dźwignią rozwoju regionu, co udaje się osiągnąć. Należy pamiętać, że PLL jest regionalnym portem, w województwie, które nie należy do najbogatszych, jednak przez ostatnie lata port zaznaczył swoją obecność i potrzebę funkcjonowania w regionie. Wraz ze wzrostem liczby pasażerów poszerzana jest oferta handlowa, co obok wzrostu atrakcyjności samego lotniska, wpływa na wzrost przychodów z działalności pozalotniczej - mówi rzecznik.

W roku ubiegłym spółka zanotowała jednocześnie wzrost przychodów ze sprzedaży o 13,6 proc., porównując do roku poprzedniego. Warto przypomnieć, że PLL rozpoczął także świadczenie usługi cargo. W ubiegłym roku spółka zaczęła budowę nowoczesnego budynku magazynowo-przeładunkowego do świadczenia tego typu usług dla przedsiębiorców i firm z woj. lubelskiego. Inwestycja ma zostać oddana do użytku jesienią tego roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski