- Brakuje pracowników etatowych, jest chaos organizacyjny. Altowiolistka, która została doangażowana z zewnątrz zrezygnowała, bo narzekała na warunki, została zakwaterowana w hostelu i to przeważyło – mówi nam anonimowo osoba pracująca przy „Tosce”.
To nie wszystko. W ogłoszonej na początku lipca obsadzie opery Pucciniego wśród odtwórczyń tytułowej roli anonsowanych przez Teatr Muzyczny mogliśmy zobaczyć m. in. sopranistkę Jolantę Wagner. Ale śpiewaczka w mediach społecznościowych właśnie poinformowała, że w sali operowej CSK się nie pojawi.
- Drodzy melomani i przyjaciele. W związku z licznymi zapytaniami o termin spektaklu "Tosca" z moim udziałem w Operze Lubelskiej, pragnę poinformować, że nie biorę udziału w w/w tytule, ale całemu zespołowi życzę powodzenia” – napisała Jolanta Wagner. Dlaczego zrezygnowała? - Z powodów osobistych – powiedziała „Kurierowi”.
W roli Maria Cavaradossiego nie zobaczymy natomiast Sławomira Naborczyka. Ale to nie on zrezygnował, tylko zrezygnowano z niego. Dlaczego?
- Dostałem SMS-em informację z prywatnego numeru od kadr Teatru, iż rezygnują z mojej osoby, jak tylko przekazałem sprawę prowadzenia tego kontraktu mojemu agentowi. Agent napisał do nich maila, że chcemy umowę i wtedy zaczęły się problemy – mówi Naborczyk. Co ciekawe Sławomir Naborczyk, współpracujący teraz m.in. z Operą Krakowską, do niedawna związany był właśnie z lubelskim Teatrem Muzycznym, ale w marcu 2023 r. odszedł. - Moje odejście było efektem intryg – wyjaśnia Naborczyk.
Pierwotnie w obsadzie widniało również nazwisko Rafała Bartmińskiego, ale jego również ostatecznie nie zobaczymy pod koniec września w CSK. Roszady w obsadzie na 3 tygodnie przed premierą bulwersują melomanów. - Do tej pory nie jest wiadomo jaka jest obsada w każdy dzień. Część osób jednak kupuje bilet że względu na obsadę a nie na tytuł. Czy już wiadomo jaka jest obsada poszczególnych spektakli? Na początku był podany Rafał Bartmiński ale już z obsady zniknął – brzmi wpis pod postem anonsującym „Toskę” na profilu Opery Lubelskiej. - Pani Lendzion uwielbia podkreślać w swoich wystąpieniach publicznych, że jej Teatr jest tak świetny, że odwiedzają go widzowie z innych miast, w tym z Warszawy. Ale my jeździmy na konkretne nazwiska, nie tytuły. Niestety, Lublin nie potrafi uszanować widzów. Do ostatnich chwil ukrywa obsady z podziałem na dni, trzeba się własnymi "kanałami" dowiadywać, na kiedy najlepiej kupić bilet. A i tak w ostatniej chwili można się srogo rozczarować - to z kolei wpis fana opery zamieszczony na profilu "Kuriera Lubelskiego".
Nie wiemy zatem, jakie ostatecznie nazwiska zobaczymy 22 i 23 września na premierze opery Pucciniego, ale nie wiemy także ile opera będzie kosztowała. Zapytaliśmy w trybie dostępu do informacji publicznej (na pytanie „bez trybu” nam nie odpowiedziano) dyrektor Opery Lubelskiej, Kamilę Lendzion o to, jakie środki zostały zarezerwowane na produkcję "Toski" (z wyszczególnieniem skąd będą pochodziły pieniądze i ile zostanie przeznaczone na poszczególne elementy produkcji: wynagrodzenie artystów, scenografia, itp.).
- Dostęp do informacji publicznej dotyczy wyłącznie prawa do zapoznania się z informacją już przez instytucję posiadaną w istniejącej lub przetworzonej formie, nie reguluje natomiast uprawnień do żądania informacji, która nie istnieje i którą organ miałby dopiero wytworzyć – brzmi odpowiedź Kamili Lendzion.
- Za nami Dożynki Wojewódzkie. Lubelscy rolnicy podziękowali za plony. Zobacz zdjęcia
- Upał nie powstrzymał wielbicieli antyków. Zobacz zdjęcia z giełdy staroci
- Ryk silników w Świdniku! To 15. Zlot Motocykli WSK i Innych. Zobacz zdjęcia
- Pierwszy przypadek zakażenia legionellą w województwie lubelskim
- Za nimi ślubowanie adwokackie, teraz będą bronić prawa. Zobacz zdjęcia z uroczystości
- Świdnicka Noc Kultury przyciągnęła tłumy! Zobacz jak się bawili. Zdjęcia
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?