Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar Domu Pomocy przy ul. Głowackiego w Lublinie. Prezydent Żuk: Odbudujemy obiekt

Sławomir Skomra
Sławomir Skomra
Łukasz Kaczanowski
Ogień wybuchł na poddaszu. Udało się uratować 102 osoby, które dziś są bezpieczne. Prezydent przerywa wizytę w Gdańsku i wraca do Lublina z powodu pożaru Domu Opieki Społecznej im. Matki Teresy z Kalkuty. Obiekt ma zostać odbudowany.

- Stało się nieszczęście. W tym nieszczęściu mamy niewątpliwie szczęście, że nikt nie ucierpiał, bo zakres pożaru był zaskakująco duży - mówił w sobotę na specjalnej konferencji prasowej Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

W środku nocy z piątku na sobotę wybuchł pożar w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Głowackiego. Nikomu nic się nie stało, ale ponad 100 mieszkańców trzeba było ewakuować. Ognień rozprzestrzeniał się bardzo szybko.

Prezydent Lublina, Krzysztof Żuk na wieść o pożarze przerwał swoją wizytę w Gdańsku, gdzie uczestniczył w obchodach rocznicy podpisania porozumień sierpniowych.

Strażacy dostali wezwanie na miejsce około godz. 2. Taka sama informacja trafiła też do Jerzego Ostrowskiego, szefa miejskiego wydziału bezpieczeństwa. Był na miejscu po paru minutach. Ściągnął na miejsce swoich urzędników i autobusy z MPK Lublin, które rozwiozły 102 osoby do innych domów pomocy.

- Wszyscy są zestresowani, bo to przecież wielkie przeżycie, ale byli dzielni i wyrozumiali - mówił Ostrowski. - Zadziałał system, zadziałały procedury. Jeśli chodzi o te względy, to jestem pod wielkim wrażeniem - dodał.

Podopieczni DPS w towarzystwie opiekunów zostali przetransportowani do:

  • DPS ul. Amestystowa – 10 osób
  • DPS Betania – 20 osób
  • DPS Kosmonautów – 22 osoby
  • DPS Matczyn – 13 osób
  • DPS Archidiakońska – 10 osób
  • DPS Kalina – 27 osób (dwie osoby zabrała do domu rodzina)

Już wiadomo, że konstrukcja dachu jest kompletnie zniszczona. To właśnie na poddaszu wybuchł pożar. Trzeba będzie też sprawdzić dokładnie strop. - Starty są znaczne, ale dzięki sprawnej akcji elementy wyposażenia zostały uratowane - dodał Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina.

Ratusz już deklaruje, że DPS odbuduje. Najpierw jednak trzeba ustalić skalę zniszczeń i przyczyny pożaru.

Co ważne, udało się uratować dokumentację zdrowotną każdego z mieszkańców, dzięki czemu ich opiekunowie w nowych DPS-ach mają wiedzę o ich stanie zdrowia.

Osoby, których bliscy byli w DPS-ie przy Głowackiego mogą się wszystkiego o ich stanie i losie dowiedzieć pod numerami telefonów: 81 466 17 14 lub 603 374 692.

Co do pieniędzy na odbudowę, to prezydent chce je w budżecie miasta zabezpieczyć już na najbliższej sesji Rady Miasta. Odbudowa budynku potrwa przynajmniej do przyszłorocznych wakacji.

ZOBACZ TEŻ: Wielki pożar DPS w Lublinie

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski