Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przewozy Regionalne: Strajk generalny. Staną pociągi

Kamil Krupa
Małgorzata Genca
Związkowcy z Przewozów Regionalnych nie podpiszą porozumienia z zarządem spółki. W środę minutę po północy staną wszystkie pociągi spółki Przewozy Regionalne. Protest ma trwać całą dobę.

- Nie mam wyjścia. Muszę jechać dzień wcześniej do Mysłowic, bo inaczej utknęłabym w środę na stacji w Lublinie - denerwowała się Stefania Grymuza, którą we wtorek spotkaliśmy na dworcu głównym PKP. Podobną decyzję podjęło więcej pasażerów.

Kolejarze próbują wywalczyć podwyżki. Chodzi o 280 złotych na osobę.

Pociągi staną na stacjach w całym kraju. W województwie lubelskim zatrzymają się w Lublinie, Dęblinie, Chełmie, Łukowie i Terespolu.

Co mają zrobić pasażerowie, którzy codziennie dojeżdżają pociągami do pracy? Muszą wsiąść do samochodu, autobusu lub busa, bo koleje nie zapewniły podróżnym transportu zastępczego, tłumacząc to rozmiarami strajku.

Na otarcie łez Przewozy Regionalne zapowiedziały, że zwrócą pasażerom równowartość każdego zakupionego wcześniej biletu jednorazowego. Poza tym, bilety będą również honorowane w połączeniach Twoich Linii Kolejowych, za które odpowiedzialny jest inny przewoźnik - PKP Intercity. Problem w tym, że one nie zatrzymują się na każdej stacji.

Osoby, które mają wykupione bilety okresowe, mogą ubiegać się jedynie o zwrot ułamka ich wartości w przeliczeniu na jeden dzień.

Pasażerowie, radźcie sobie sami

Pasażerowie, którzy rano dojeżdżają do pracy w Lublinie znajdą się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Wielu z nich ma wykupione bilety okresowe, a pociąg był dla nich zawsze niezawodnym sposobem dotarcia do pracy.

Już raz kolejarze wstrzymali pracę. 5 lipca zatrzymali pociągi od godz. 7 do 9. Był to strajk ostrzegawczy.

Tym razem utrudnienia będą bardzo poważne, bo pociągi mają stać całą dobę. We wtorek w siedzibie zarządu spółki przeprowadzano jeszcze rozmowy ostatniej szansy. Nie przyniosły one rozwiązania sporu. - Domagamy się podwyżki w wysokości 280 zł na osobę - tłumaczy Marek Kielar, szef międzyzakładowego komitetu strajkowego w Lubelskim Zakładzie Przewozów Regionalnych.

Podkreśla, że to nie jedyna pobudka, która zmusiła kolejarzy do strajku. - Chcemy, aby wypracowano rozwiązania, które pozwolą przetrwać naszej spółce. Każdy z nas przyjdzie w środę do pracy, będziemy pilnować taboru, ale pociągi będą stały na stacjach - zapowiada Marek Kielar.

Jak będzie w środę z pociągami

* Żaden pociąg nie odjedzie z Lublina do Zamościa, ani tym bardziej do Bełżca.

* O swoje połączenia mogą być spokojni podróżni jadący do stolicy. Te połączenia obsługuje spółka PKP Intercity, której pracownicy w środę nie strajkują.

* Nie będzie porannych połączeń między Chełmem i Lublinem, ani popołudniowych z powrotem.

* Nie odjadą też pociągi z Lublina do Dęblina o godz. 8.50, 12.27, 14.24 i 16.27.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski