Radni rozliczają prezydenta miasta z działań w 2021 r. Chodzi o absolutorium i wotum zaufania

Absolutorium i wotum zaufania to najważniejsze - w wymiarze prestiżowym - uchwały dla prezydenta czy wójta. To rozliczenie jego pracy w poprzednim roku.

- 2021 rok – to truizm – nie należał do najłatwiejszych. To efekt pandemii – mówił Krzysztof Żuk, prezydent Lublina.

Debata zaczęła się od przedstawienia „Raportu o stanie miasta”.

- 145 mln zł ubytku w dochodach w ubiegłym roku musiało się przełożyć na oszczędności i uruchomienie instrumentów dłużnych – mówił Żuk.

Wyliczał największe zrealizowane inwestycji m.in. przebudowa Al. Racławickich (105 mln zł), rozpoczęcie budowy dworca metropolitalnego, budowa węzłów przesiadkowych (ponad 100 mln zł), rewitalizacja parku Ludowego (44 mln zł).

W 2021 r. zadłużenie Lublina wzrosło o ponad 297 mln zł. Na koniec 2021 r. wynosiło 1,8 mld zł.

Później pałeczkę przejęli mieszkańcy. Możliwości zabrania głosu w sprawie raportu o mieście dają im rozwiązania ustawowe. W tym roku zgłosiło się 16 lublinian. Część krytykowała prezydenta, cześć chwaliła jego działania.

Dużo czasu poświęcono górkom czechowskim. – W raporcie brakuje informacji o ich losie – wytykał Wojciech Papież, mieszkaniec Czechowa.

- Ścieżka (fragment parku naturalistycznego – dop. red.) budowana jest na ludzkich kościach – przekonywał Adam Łukasik, jeden z obrońców górek przed zabudową. I przeczytał swój wiersz w obronie tego terenu.

Zbigniew Dymowicz z firmy TBV, która jest właścicielem terenu dawnego poligonu deklarował, że spółka jest gotowa włączyć się w prace upamiętniające ofiary zarówno z czasu II wojny światowej jak i okresu komunistycznego, które zostały pogrzebane na górkach czechowskich. Mieszkańcy mówili też m.in. o sytuacji seniorów.

- Dumny jestem z tego, że Lublin otrzymał tytuł Europejskiej Stolica Młodzieży. Jedyny problem jaki zauważyłem jako mieszkaniec jest pojawianie się coraz większej liczby budynków – budynków deweloperskich – w nieodpowiednich miejscach, które niszczą urok miasta – podkreślał Kamil Krzos.

Łącznie wypowiedzi prezydenta i mieszkańców zajęły cztery godziny. Następnie głos przejęli radni.

- Jaki jest stan Lublina to widzimy. Z raportu można by wywnioskować, że wszystko jest dobrze, a tak nie jest – przekonywał Piotr Gawryszczak, przewodniczący klubu PiS. I apelował o głosowanie przeciwko udzieleniu absolutorium dla prezydenta.

Przed godz. 17 odbyło się głosowanie nad wotum zaufania. Za jego udzieleniem prezydentowi Żukowi opowiedziało się 20 radnych (klub prezydencki i radny niezrzeszony), przeciwko 10 (PiS).

Radni udzielili prezydentowi także absolutorium za 2021 rok. Za jego udzieleniem było 20 radnych (klub prezydencki i radny niezrzeszony), a przeciwko 11 (PiS).