Rozlicz PIT w Lublinie. Wybrano 38 zwycięzców miejskiej loterii podatkowej (ZDJĘCIA)

- Wylosujemy 38 losów i kolejne 38 losów rezerwowych - tłumaczył w piątek Robert Kieszek z firmy Gratifica, która na zlecenie miasta zorganizowała loterię Rozlicz PIT w Lublinie.

Idea akcji jest prosta. Każdy kto rozlicza podatki w Lublinie mógł walczyć o nagrody, a ratusz chciał w ten sposób zachęcić do płacenia tu daniny osoby, mieszkająca lub pracująca w Lublinie, ale płacące podatki w innej gminie.

- Pula nagród wynosi 46,3 tys. zł - tłumaczył Kieszek i wyliczał, że głównymi nagrodami są trzy skutery. - A także hulajnogi elektryczne, czytniki e-booków czy kamery samochodowe i przenośne głośniki - dodawał.

W sumie do loterii zgłosiło się 1972 osoby. Dane każdej z nich zostały zanonimizowanea każde zgłoszenie otrzymało specjalny numer.

Właśnie te numery zostały umieszczone na karteczkach, które Kieszek wyciągał z urny. Następnie numer był identyfikowany w bazie danych i ujawniano imię, pierwszą literę nazwiska i końcówkę numeru telefonu zwycięzcy.

I tak skutery wygrali Anna L. (numer losu 222), Sławomir I. (1772) oraz Jacek S. (699).

- Od poniedziałku zaczniemy kontaktować się ze zwycięzcami, którzy otrzymają trzy dni na dostarczenie nam dokumentów potwierdzających prawo do uczestniczenia w loterii - tłumaczył Mariusz Turczyn, z miejskiego wydziału budżetu i księgowości. - Uroczyste wręczenie nagród zaplanowane jest na 8 sierpnia - dodał.

Oprócz zwycięzców wylosowano też 38 rezerwowych losów. To na wpadek, gdyby nie udało się skontaktować ze zdobywcami nagród, albo jeśli ktoś odmówi przyjęcia trofeum.

I jeszcze jedna sprawa. Od części nagród - tych najwartościowszych - należy zapłacić podatek, ale w tej loterii ratusz bierze to na siebie. - W przypadku skutera wartego 5 tys. zł jest to 556 złotych - tłumaczył Kieszek. - Taka jest wola naszego zleceniodawcy czyli miasta Lublin. Nie jest to żaden obowiązek ale dobra wola - wyjaśniał.

Aż 25 proc. czyli 534 mln zł dochodów własnych miasta to wpływy z PIT.

Ratusz ocenia, że pierwsza edycja loterii wyszła całkiem nieźle i już zapowiada kolejną.