Skrawki, czyli końcówki wędlin były w sprzedaży od lat. Teraz, zamiast trafić do klientów, zostaną zutylizowane. Wszystko za sprawą unijnych dyrektyw. W rozporządzeniu Parlamentu Europejskiego jest bowiem zapisane, że na sprzedawanym produkcie trzeba podać dane szczegółowe, czyli nazwę żywności, wykaz składników, termin przydatności do spożycia itd.
- Skrawki wędlin czy kiełbas należy traktować jako odpady. W związku z tym nie powinny one trafiać do sprzedaży - przypomina Piotr Pietura, kierownik oddziału higieny żywności w lubelskim sanepidzie. I potwierdza, że problem polega głównie na braku nie-zbędnych informacji dla konsumenta.
- Zdarza się, że skrawki są zapakowane w worek foliowy i widnieje na nich tylko cena. Często przechowywane są też poza urządzeniami chłodniczymi - tłumaczy Pietura.
Zgodnie z nowymi przepisami, odpadki z wędlin należy gromadzić i usunąć, np. przeznaczyć do utylizacji.
- Nie wiem, jaki rezultat ma przynieść ta zmiana prawa. Nigdy nie sprzedajemy przeterminowanych skrawków, bo klienci bardzo szybko je wykupują. Jeszcze nikt nie przychodził z pretensjami, że się zatruł - słyszymy od ekspedientki ze sklepu w Śródmieściu.
Ścinkami są głównie zainteresowane osoby starsze, emeryci i renciści, których nie stać na drogie wędliny, a za skrawki płacą ok. 6 - 7 zł za kg.
- Klienci mówią, że dodają je do fasolki po bretońsku czy gulaszu. To dla nich często jedyna alternatywa. Inni kupują skrawki, bo karmią nimi swoje zwierzęta - dodaje sprzedawczyni.
- Kupuję skrawki, bo przyciąga mnie ich cena. Jeśli widzę w sklepie, że są świeżo odkrojone z szynki, to biorę je dla siebie. Jeśli uznam, że mają kilka dni, to daję je mojemu psu, który dotąd jeszcze nigdy nie narzekał na taki pokarm - mówi 60-letnia pani Joanna z Lublina.
Zmianom w prawie przygląda się również lubelski Bank Żywności, który przyznaje, że chętnie przyjąłby z hipermarketów skrawki wędlin.
- Warunkiem jest to, by były świeże i nieprzeterminowane. W ciągu jednego dnia moglibyśmy je przekazać potrzebującym - zapewnia Marzena Pieńkosz-Sapieha, prezes Banku Żywności w Lublinie. - Jeśli dobre jakościowo produkty będą musiały trafiać teraz do kosza, to uważam ten proceder za marnowanie żywności.
Kilka złotych za kilogram skrawków w sklepach mięsnych to już przeszłość. Nowe rozporządzenie Unii Europejskiej zaostrza przepisy i zakazuje sprzedaży resztek wędlin i kiełbas.
- Z naszych praktyk wynika, że były one często przeterminowane i mogły stanowić ryzyko utraty zdrowia dla konsumentów. Życie zweryfikuje, jak będzie to prawo stosowane w praktyce. Najbardziej obawiamy się tego, że nasili się proceder zwrotu odpadów do zakładów mięsnych, co jest niezgodne z przepisami - zaznacza Piotr Pietura, kierownik oddziału higieny żywności w lubelskim sanepidzie.
I dodaje, że każdy przypadek złamania prawa przez sklepy jest traktowany indywidualnie przed sanepid. - Niektóre sklepy zachowują wszystkie standardy bezpieczeństwa i nie ma mowy o przeterminowaniu skrawków wędlin czy kiełbas, bo ludzie, których nie stać na całe kawałki mięsa, wykupują je na bieżąco. Niektórzy dokarmiają nimi również zwierzęta - mówi Pietura.
Pani Małgorzata, mieszkanka Czechowa, jest zdziwiona nowym prawem. - Nie zauważyłam, by były kiedykolwiek przeterminowane. Panie ekspedientki muszą mi zostawiać co dwa dni takie skrawki, bo na moim osiedlu jest duże zainteresowanie. Psom i kotom smakują te rarytasy, dlatego nie rozumiem zaostrzenia przepisów w tej sprawie - mówi kobieta.
Ekspedientki z kolei zastanawiają się, co mają teraz robić z resztkami wędlin, skoro nie mogą ich sprzedawać.
Z kolei lubelscy przedsiębiorcy zaznaczają, że zmiana przepisów raczej ich nie dotknie, bo już dawno przekazują odpady do utylizacji.
- Ta sprawa nas nie dotyczy, bo co tydzień przekazujemy odpady do utylizacji. Takie są wymogi i my się do nich stosujemy - mówi Zbigniew Cioczek, właściciel Zakładów Mięsnych w Lublinie.
Lubelscy motocykliści wspierają kolegę w śpiączce. "Zrobili hałas" pod jego domem (WIDEO)
Jaki z Ciebie lubelak? Sprawdź, czy odróżnisz lubelskie słówka (QUIZ)
Kierowcy już korzystają z fragmentu zachodniej obwodnicy Lublina
Lublin. Więzień, który uciekł ze szpitala został złapany
Stuka i straszy. Zakątki grozy w woj. lubelskim
Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?