Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprawca kolizji miał 5 promili alkoholu w organizmie i zaprzęg na dwa konie

Anna Paszkowska
pixabay.com
Prawie 5 promili alkoholu w organizmie miał woźnica, który doprowadził do kolizji z autem marki opel. Teraz 37-latek za kierowanie zaprzęgiem konnym w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.

W ubiegłą sobotę (11 listopada) nietypowe zgłoszenie otrzymał dyżurny zamojskiej komendy.

- Wynikało z niego, że do jednego ze skrzyżowań w Nieliszu zbliża się furmanka zaprzęgnięta w dwa konie. Nie byłoby w tym zgłoszeniu nic dziwnego, gdyby nie dodatkowa informacja - o śpiącym woźnicy. Chwilę później dyżurny otrzymał kolejne zgłoszenie w tej sprawie, które dotyczyło już kolizji z udziałem pojazdu zaprzęgowego - poinformowała aspirant sztabowy Katarzyna Szewczuk, rzecznik policji KMP Zamość.

Funkcjonariusze potwierdzili, że doszło do zdarzenia drogowego, jak również nietypową sytuację, gdzie zaprzęgnięte do furmanki konie przemieszczały się drogą wojewódzką wraz z woźnicą, który zasnął w trakcie jazdy.

- Zwierzęta zdane wyłącznie na siebie w pewnym momencie skręciły w lewo zahaczając wozem o osobowego opla, który wyjeżdżał z pobliskiego parkingu - dodała rzecznik policji.

Kierowca opla, 57-latek był trzeźwy oraz nie doznał obrażeń. Jego pasażerom również nic się nie stało.

Woźnicą był 37-letni mieszkaniec gminy Nielisz. Po badaniu alkomatem okazało się, ze miał on prawie 5 promili alkoholu w organizmie.

- Sprawa nieodpowiedzialnego 37-latka znajdzie swój finał w sądzie. Mężczyzna odpowie za kierowanie zaprzęgiem w stanie nietrzeźwości, spowodowanie kolizji drogowej i poruszanie się tym pojazdem po drodze publicznej bez wymaganego oświetlenia - wyjaśniła Szewczuk.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski