Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Stalag 319". Chełm na planie filmowym

Jolanta Masiewicz
Scena z filmu Stalag 319.
Scena z filmu Stalag 319. UM Chełm
W sobotę w Chełmie zakończyły się zdjęcia do fabularyzowanego filmu dokumentalnego o Stalagu 319 w reżyserii Grażyny Stankiewicz. Będzie to 26 minutowy program o - zlokalizowanym w Chełmie - jednym z największych hitlerowskich obozów jenieckich na terenie Polski. Przez założony w 1941 roku stalag przeszło ponad 250 tysięcy jeńców z czego prawie 100 tysięcy poniosło śmierć. Obóz podzielony był na trzy podobozy, z których największy znajdował się w rejonie ulic Lwowskiej, Wojsławickiej i 3-go Maja, a dwa pozostałe przylegały do dzisiejszej ulicy Rampa Brzeska.

Przez trzy mroźne dni ekipa Telewizji Polskiej przy współpracy Urzędu Miasta Chełm nagrywała materiał do filmu. W produkcji wykorzystano tereny przy dawnej parowozowni przy ul. Okszowskiej oraz tereny przy ul. Towarowej, a sceny z udziałem niemieckich motocyklistów rozgrywały się na Rampie Brzeskiej. W filmie zobaczymy też kilka plenerów z innych miejsc na terenie Chełma.

- To pierwsze tak duże przedsięwzięcie telewizyjne w Chełmie, w którym łącznie z ekipą filmową brało udział około 40 osób. Wystąpili w nim historycy, regionaliści i naoczni świadkowie tamtych wydarzeń oraz aktorzy i statyści - mówi Agata Fisz, prezydent Chełma.

Wśród ponad dwudziestoosobowej grupy statystów znalazło się kilku miejskich urzędników - na co dzień pracowników Wydziału Promocji, Rozwoju i Współpracy z Zagranicą.

- Produkcja tego filmu to także promocja miasta. Pracownicy wystąpili w filmie dobrowolnie nie pobierając z tego tytułu żadnego dodatkowego wynagrodzenia. Dzięki temu znacznie zaoszczędziliśmy na produkcji dokumentu - informuje Roland Kurczewicz pełnomocnik prezydenta.

Nie tylko urzędnicy nie wzięli za udział w filmie ani grosza. Pozostali statyści również wystąpili za darmo. Pomocy w postaci bezpłatnego udostępnienia terenów i rekwizytów udzieliło także kilka osób prywatnych, firm i instytucji.

- Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni zaangażowaniem miasta i pracowników urzędu, którzy z pasją włączyli się w produkcję tego filmu. Zajęli się między innymi scenografią, charakteryzacją oraz pomocą logistyczną dzięki czemu realizacja filmu przebiegła bardzo sprawnie, a wydatki z tym związane zostały ograniczone do minimum - mówi Grażyna Stankiewicz, autor scenariusza i reżyser filmu.

Realizowany przez trzy dni na chełmskich ulicach dokument trafił teraz do studia telewizyjnego. Czeka go jeszcze udźwiękowienie, a następnie wybór i montaż najlepszych ujęć z kilkunastogodzinnego materiału zarejestrowanego w Chełmie. Film powinien pojawić się na szklanych ekranach w drugiej połowie lutego.

- Wiemy już, że dokument zostanie wyemitowany w trzech stacjach telewizyjnych a z kolejnymi trwają nadal rozmowy. Planujemy udostępnić go także w Internecie. W ten sposób film o historii Chełma obejrzą widzowie w całej Polsce - dodaje prezydent Agata Fisz.

Film o stalagu realizowany był w ramach koprodukcji Urzędu Miasta Chełm i Telewizji Polskiej. Kosztował blisko 25 tysięcy złotych z czego 15 tysięcy zainwestowało miasto, a pozostałe środki zabezpieczyła telewizja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski