Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twórca monumentu prezydenta Lecha Kaczyńskiego owiany tajemnicą

Michał Dybaczewski
Michał Dybaczewski
Anna Kurkiewicz/archiwum
Pomnik upamiętniający osobę śp. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego ma stanąć na skwerze abp Józefa Życińskiego, tuż przy Placu Teatralnym. Radni miejscy wyrazili na to zgodę podczas ostatniej sesji. Problem w tym, że ci którzy projekt poparli nie wiedzą, kto jest jego autorem, z kolei, ci którzy to wiedzą nabierają wody w usta.

- W warstwie symbolicznej autorzy w swej koncepcji artystycznej odwołują się do barw narodowych, które tworzą tło i zarazem odniesienie dla figury Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W proporcjach właściwych, dominantę stanowi flaga Polski powiewająca na wietrze. Jednocześnie kolor biały uwypukla kształt litery V. Spójność tych dwóch elementów jest istotnym przesłaniem dla motta umieszczonego po lewej stronie pomnika: ,, Warto być Polakiem". Litera V wpisana w kontur flagi polskiej odwołuje się do cnót patriotycznych, które dla Prezydenta Lecha Kaczyńskiego były punktem wyjścia w budowaniu społeczeństwa suwerennego i bezpiecznego – możemy przeczytać w projekcie uchwały dotyczącej budowy pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

To treść, ale imponująca jest też forma: pomnik ma mieć 11 metrów długości i prawie 3 metry wysokości. I to właśnie rozmiar pomnika wzbudził największe kontrowersje podczas ostatniej sesji rady miasta, kiedy projekt był głosowany. W krytyce przodowali radni z klubu prezydenta Żuka. – Będzie to bryła górująca nad całym placem – mówił Grzegorz Lubaś. – W tym projekcie żadnej skromności nie ma – wtórował mu klubowy kolega, Bartosz Margul. Niektórzy poszli o krok dalej i dopatrzyli się w projekcie socrealistycznej stylistyki: - No zobaczcie, jak ta postać wygląda. Jak Stalin – grzmiała Elżbieta Dados, chociaż zaznaczała przy tym, że szanuje osobę Lecha Kaczyńskiego. - Jako żywo przypomina Kim Dzong Una – mówił z kolei Dariusz Sadowski.

Chcieliśmy by do zarzutów miejskich radnych odniósł się autor projektu. I tu zaczęły się schody, bo nie wiadomo kto nim jest. Budowa pomnika jest inicjatywą społeczną, projekt został wniesiony przez Komitet Społeczny Budowy Pomnika Śp. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, ale dokument wspomina jedynie o „autorach”, nie zdradzając jednak z imienia i nazwiska, kto jest twórcą.
Na czele komitetu społecznego stoi marszałek Jarosław Stawiarski. Zwróciliśmy się zatem z pytaniem do niego. Marszałek obiecał pomóc w tej sprawie – ma zadzwonić do autora projektu i przekazać mu informację, że szukamy z nim kontaktu. Personaliów autora Stawiarski nam jednak nie wyjawił.

W komitecie społecznym budowy pomnika zasiada Marek Krakowski, były sekretarz lubelskiego PiS, ale on również nabrał wody w usta: - To tajemnica, której w tej chwili zdradzić nie mogę – mówi krótko i enigmatycznie.

Autora projektu pomnika nie znają radni miejscy PiS. - Głosowałem za tym projektem, ale nie wiem kto jest autorem – przyznaje Marcin Jakóbczyk. Wiedzy takiej nie ma także Piotr Breś (szef klubu PiS w Radzie Miasta) i sugeruje by spytać o to Katarzynę Janiszewską, szefową kancelarii marszałka Stawiarskiego. Zapytaliśmy, jednak ona również nic na ten temat nie wie.
Personalia twórcy pomnika chcieli również poznać radni klubu prezydenta Żuka. Bez skutku. - Próbowaliśmy się tego dowiedzieć od radnych PiS, ale też od marszałka Stawiarskiego, ale on nic nie chce powiedzieć – mówi Elżbieta Dados i dodaje: - Krążą informację, że ten pomnik jest już gotowy i czeka tylko na zamontowanie.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski