Uczniowie V LO cieszą się nowym boiskiem, a Krzysztof Żuk, Lech Sprawka i Marta Wcisło postrzelali sobie do bramki. Zdjęcia

W poniedziałek (4 września) na boisku za szkołą V Liceum Ogólnokształcącego imienia Marii Skłodowskiej Curie w Lublinie oficjalnie przecięto wstęgę z okazji otwarcia nowego kompleksu sportowego. Budowę zrealizowano w ramach projektu „Boiska na piątkę” 8 edycji Budżetu Obywatelskiego z 2021 r.

Koszt projektu wyniósł ponad 1,184 mln złotych. W skład kompleksu wchodzą dwa wielofunkcyjne boiska: jedno do piłki nożnej, a drugie do koszykówki i siatkówki, małe boisko do gry w bule oraz zewnętrzna siłownia z 10 urządzeniami do ćwiczeń.

V LO znane jest z aktywności sportowej, a nowe boisko ma zapewnić uczniom lepsze warunki do jej realizacji. Dotychczasowe boisko o asfaltowej nawierzchni powstało w 1996 roku, a pomysł na jego modernizację narodził się w 2021 roku. To wtedy uczniowie, nauczyciele, a także absolwenci szkoły zaczęli zbierać podpisy pod projektem, którego realizacja miała umożliwić wybudowanie nowego kompleksu. Wspólne działanie zakończyło się sukcesem, bo pod inicjatywą podpisało się aż 4,5 tys. obywateli. Jak podkreśla Beata Jezierska, nowa dyrektor szkoły, jest to najwyższa liczba głosów w historii Budżetu Obywatelskiego.

Sama budowa kompleksu przebiegła szybko. Przetarg ogłoszono w styczniu, w marcu rozpoczęto budowę, a pod koniec czerwca gotowe boisko oddano do użytku.

Krzysztof Żuk, prezydent Lublina zapewniał, że oświata to priorytet dla miasta i jako dowód przytoczył kwotę jaką zamierza w tym roku przeznaczyć na ten cel, a wynosi ona 1 mld 100 mln zł. Zapowiedział też, że V LO czeka jeszcze termomodernizacja, a kolejną planowaną inwestycją jest budowa szkoły na Ponikwodzie.

-Staramy się zapewnić dobre warunki zarówno do uczenia się, jak i aktywności społecznej i sportowej - mówił prezydent do młodzieży.

Na inauguracji nie zabrakło tradycyjnego poświęcenia boiska, prawdziwy “chrzest” jednak odebrało, gdy goście inauguracji, z prezydentem Lublina na czele, usiłowali strzelić gola do nowej bramki, której bronił uczeń z V LO. Teraz już nikt chyba nie odważy się powiedzieć, że piłka nożna nie jest dla wszystkich.