Ul. 3 Maja będzie zamknięta dla ruchu do połowy grudnia

Wszytko przez opóźnienia w pracach. Chodzi o odcinek od ul. Radziwiłłowskiej do Krakowskiego Przedmieścia, bo fragment od Chmielnej do Radziwiłłowskiej ma być gotowy do końca października. - Wykonawca nie może wprowadzić tam już więcej ludzi. Będą pracowali do godziny 18-19 łącznie z weekendami. Na to, aby roboty były wykonywane w nocy, nie zgadzają się okoliczni mieszkańcy - przekonywał Janicki.

Ulica 3 Maja jest zamknięta dla ruchu od końca czerwca. Z objazdów korzystają zarówno auta osobowe jak i autobusy komunikacji miejskiej.

Ratusz nie gwarantuje, że do połowy grudnia zostaną wykonane wszystkie prace przy układaniu nowej nawierzchni jezdni. - Decydujący wpływ będzie miała pogoda. Jeśli nie uda się zakończyć prac do 15-20 grudnia to droga i tak będzie otworzona a pozostałe roboty zostaną wykonane później - stwierdził Janicki.

3 Maja to nie jedyna ulica, która złapała "poślizg". Dopiero w sobotę mamy pojechać oboma jezdniami al. Solidarności. Wcześniej ratusz deklarował, po uzgodnieniach z drogowcami, że utrudnienia w jeździe na tej arterii znikną do końca września.

Tej jesieni kierowców czekają też utrudnienia na al. Smorawińskiego - chodzi o 400 metrowy odcinek od ul. Chodźki w kierunku al. Kompozytów Polskich oraz Diamentowej: od ul. Krochmalnej do siedziby Herbapolu. Będzie tam układany nowy asfalt.

Od środy nieprzejezdna jest ul. Skierki. Utrudnienia potrwają do 3 listopada.

Jak się pracuje...

Godzina 11.00
Odcinek na wysokości od I Armii Wojska Polskiego do Radziwiłłowskiej dudni pracą. Obok apteki kilku robotników ustawia betonową studzienkę. Naprzeciwko koparka montuje ogromne elementy zabezpieczające kolejny wykop. Wokół gwar i hałas. Inaczej jest bliżej Krakowskiego Przedmieścia. Tam w dwóch zaparkowanych dostawczych scaniach siedzą znudzeni kierowcy. Zupełnie nic nie dzieje się także obok Wojewódzkiej Przychodni Skórno-Wenerologiczej. Jeden z robotników od niechcenia oczyszcza z gliny łyżkę koparki. Inni siedzą na pobliskim murku.

Godzina 13.00
Koparki ładują ziemię na podjeżdżające co chwila ciężarówki.Dwóch robotników rozgrabia na równą warstwę piach wsypywany do tunelu przez spychacz. Dwóch innych pracowników składa ogromną płachtę czarnej folii. Denerwują się, bo materiał nie chce łatwo się poddać.

Godzina 15.10
Końca pracy nie widać. Zaangażowany jest zwłaszcza ciężki sprzęt. Robotnicy kopią, zasypują, ubijają.

Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!