- W poniedziałek ok. godz. 3.00 policjanci otrzymali zgłoszenie od kobiety, która idąc ulicą Lubartowską zauważyła dziecko. Po ustaleniu jego miejsca zamieszkania okazało się, że w mieszkaniu nikogo nie ma. Dziecko zostało zabrane do szpitala. Nie posiadało żadnych obrażeń ciała - informuje Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.
Nad ranem do komisariatu zgłosili się rodzice dziecka. Byli trzeźwi. Funkcjonariuszom tłumaczyli, że w nocy musieli wyjść do apteki.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?