Problemy z elewacją budynku ciągną się od lat. Wysłużone ściany starego domu są nieszczelne, przepuszczają wilgoć, przez co w wielu mieszkaniach pojawia się grzyb. - Walczymy z tym od dawna, ale nasze prośby czy pisma nie przynoszą najmniejszych efektów. Teraz dodatkowo na głowy sypią nam się fragmenty tynku. Sama o mało nie dostałam cegłą w głowę - mówi pani Marta (nazwisko do wiadomości redakcji), lokatorka bloku.
Mieszkańcy domu od lat walczą o odnowienie elewacji. - Cały budynek jest w fatalnym stanie. Wszystko się tu sypie - twierdzi pan Andrzej, jeden z mieszkańców.
Od poniedziałku elewacja nad wejściem do budynku zaczęła się kruszyć na potęgę. - Sąsiad wezwał Straż Miejską, bo baliśmy się wychodzić z domu. Po ich interwencji wywieszono tabliczkę. Mijają dni i nikt nic z tym nie robi. Jak blaszany znak ostrzegający przed niebezpieczeństwem ma mnie ochronić? - pyta pani Marta.
* INTERWENCJE - Kurier pisze o bolączkach Czytelników - klikaj i czytaj
Strażnicy miejscy potwierdzają, że interweniowali w tym miejscu. - Nasi funkcjonariusze udokumentowali problem i przekazali swoje uwagi do zarządcy budynku oraz firmy remontowej - wyjaśnia Robert Gogola, rzecznik prasowy lubelskiej Straży Miejskiej.
Spółka "Ad-Bud", która zarządza nieruchomością przy ul. Sierpińskiego24, przyznaje, że mieszkańcy zgłaszali jej ten problem. - Zabezpieczyliśmy już teren i oznaczyliśmy go tabliczkami ostrzegającymi przed niebezpieczeństwem. Teraz czekamy na ekipę remontową, która jeszcze dziś powinna przyjechać na miejsce i specjalnym urządzeniem odbić tynk, aby już nie stwarzał zagrożenia - wyjaśnia Krzysztof Charszlak z działu technicznego firmy "Ad-Bud".
Charszlak dodaje, że budynek jest przygotowany do termomodernizacji. - Niedługo przedstawimy wspólnocie mieszkaniowej ofertę docieplenia, od jej decyzji zależy, co będzie dalej z tym budynkiem - twierdzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?