Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ustawy, weta i projekty prezydenta o KRS i SN

Sławomir Skomra
Andrzej Szkocki/Polska Press
Koniec lipca w polityce był burzliwy. Prezydent Andrzej Duda zawetował przygotowane przez PiS i przyjęte w Sejmie głosami tej partii ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym. Od razu zapowiedział, że przedstawi własne projekty ustaw.

Były spotkania z klubami sejmowymi, posiłkowanie się opiniami ekspertów i kilka dni temu poznaliśmy efekt prac kancelarii Andrzeja Dudy.

Prezydenckie projekty częściowo zmieniają rozwiązania przeforsowane w Sejmie przez PiS, a najważniejsze propozycje Andrzeja Dudy to: możliwość wniesienia nadzwyczajnej skargi. Oznacza to, że każdy, kto czuje się pokrzywdzony przez prawomocny już wyrok sądu, będzie mógł wnieść skargę do mającej powstać przy Sądzie Najwyższym Izby Kontroli i Spraw Publicznych.

Obywatel mógłby to zrobić za pośrednictwem m.in. prokuratora generalnego, rzecznika praw obywatelskich, rzecznika praw dziecka, rzecznika praw pacjenta, a także za pośrednictwem 20 senatorów i 30 posłów.

Jedni eksperci popierają ten pomysł, inni go krytykują, twierdząc, że każda sprawa sądowa musi się kiedyś zakończyć. Dziś tak się dzieje za sprawą prawomocnego orzeczenia i nie ma potrzeby ciągnąć procesów dłużej.

Kolejna propozycja Andrzeja Dudy to powołanie Izby Dyscyplinarnej prowadzącej postępowanie wobec sędziów.

Do tego trzeba dodać, że przy tej Izbie byliby ławnicy. To tzw. element proobywatelski, na który naciskały klub Kukiz ’15 czy PSL. Ławnicy mieliby być wybierani przez Senat i mają być społecznym elementem w procesie oceny sędziów.

Kolejna zmiana. Prezydent chce też, żeby sędziowie Sądu Najwyższego przechodzili w stan spoczynku osiągając 65 lat. Z zastrzeżeniem jednak, że prezydent może sędzi zezwolić orzekać dłużej - do 70. roku życia.

Przypomnijmy, że PiS w swojej ustawie w stan spoczynku automatycznie przenosiło wszystkich obecnych sędziów SN, z wyjątkiem tych wskazanych przez ministra sprawiedliwości.

Najważniejsze propozycje prezydenta dotyczą Krajowej Rady Sądownictwa. Dziś jej członków wybiera samorząd sędziowski. PiS chciało oddać to prawo Sejmowi, a Andrzej Duda modyfikuje to rozwiązanie tak, że KRS ma być wybierana większością trzech piątych poselskich głosów.

W przypadku patu w głosowaniu, członków KRS wskaże prezydent, ale tylko spośród osób zgłoszonych Sejmowi. Kandydatów do KRS miałoby prawo zgłaszać 2 tysiące obywateli i środowiska sędziowskie.

I tu jest problem, bo obecna konstytucja nie przewiduje, aby to prezydent powoływał KRS. I właśnie dlatego Andrzej Duda chce też zmienić zapisy w konstytucji. Czyli czeka nas, oprócz politycznej walki o sądy, też walka o konstytucję.

PiS nie popiera pomysłów prezydenta, ale nie jest też przeciwko nim. PO i Nowoczesna nie przyjmują rozwiązań Dudy, PSL patrzy na nie spokojniej, ale nadal chce pertraktować, Kukiz ’15 chwali Dudę za proobywatelskie rozwiązania.

Śladami lubelskich legend po Starym Mieście (ZDJĘCIA)
Arena Lublin wciąż nie zdobyta. Motor Lublin rozgromił MKS Trzebinia
QUIZ! Kto pierwszy, kto najstarszy w Lublinie?
W lubelskim skansenie: Jak kiedyś na wsi kopano kartofle (ZDJĘCIA)
Zamość: Złożyli przysięgę wojskową, a potem oświadczyli się swoim dziewczynom (ZDJĘCIA, WIDEO)

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski