W Lublinie powstanie nowa parafia. Kościół stanie w rejonie ul. Gęsiej

- Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie lokalizacji świątyni. Cały czas trwa załatwianie formalności - mówi ks. Bogdan Zagórski, któremu abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski, powierzył zadanie tworzenia nowej parafii. Wiadomo jednak, że kościół stanie w sąsiedztwie nowych bloków w rejonie ul. Gęsiej.

Przed nim powstanie jednak kaplica. - Myślę, że załatwianie formalności w tym przypadku potrwa jeszcze pół roku - mówi kapłan.

Dopiero kolejnym krokiem ma być budowa kościoła. Duchowny liczy na ofiarność wiernych, choć nie ma też złudzeń. - Zdajemy sobie sprawę z tego, że to wszystko dużo kosztuje, a nasi przyszli parafianie to ludzie młodzi z małymi dziećmi, z kredytami do spłacenia. Gromadzenie pieniędzy na budowę potrwa więc dużo czasu - przewiduje ksiądz.

Kapłan nie ma jednak wątpliwości, że nowa parafia jest bardzo potrzebna. Przy ul. Gęsiej powstają nowe osiedla, mówi się też o budowie szkoły i dużego parku handlowego (u zbiegu al. Kraśnickiej i ul. Jana Pawła II).

O planach utworzenia nowej parafii ks. Zagórski informuje wiernych w czasie trwających właśnie wizyt duszpasterskich. - Reakcja zazwyczaj jest bardzo pozytywna. Ludzie mówią, że to dobry pomysł, bo będą mieli bliżej na mszę. Do tej pory tylko raz usłyszałem pytanie: a po co kolejny kościół? - relacjonuje.

Nowej parafii patronować ma żyjący w XV wieku św. Jan Kanty. - Moim zdaniem to patron na miarę naszych czasów: wykładowca Akademii Krakowskiej, jałmużnik, patron Caritas, a także diecezji lubelskiej. To był człowiek wielkiego serca, który nie przeszedł obojętnie obok żadnego potrzebującego - tłumaczy ksiądz Zagórski.

Archidiecezja lubelska liczy 269 parafii, z czego 39 funkcjonuje w samym Lublinie (dane ze strony internetowej archidiecezji).
Nowe kościoły powstają obecnie przy ul. Popiełuszki, Nowomiejskiej i Nałęczowskiej. Na dokończenie czeka też świątynia przy ul. Biskupa Fulmana na Wrotkowie.