Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wisła Puławy pechowo przegrała z Olimpią Elbląg 0:1

PUKUS
Piłkarze drugoligowej Wisły Puławy przegrali przed własną publicznością z Olimpią Elbląg 0:1. Gospodarze powinni ten mecz wygrać, ponieważ w pierwszej połowie dominowali na boisku. Dobrze jednak w bramce gości spisywał się Kamil Hrynowiecki i głównie dzięki niemu Olimpia wywalczyła trzy oczka. Trzy, ponieważ w doliczonym czasie gry zwycięską bramkę dla gości strzelił Łukasz Ślifirczyk. Wisła, mimo straty punktów, nadal zajmuje drugie miejsce w tabeli.

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się nie o godzinie 13, lecz o 13.20. Goście spóźnili się do Puław, ale sędziowie pozwolili im na przeprowadzenie rozgrzewki. Jacek Magnuszewski, trener gospodarzy dość niespodziewanie w bramce wystawił Konrada Przybylskiego, a na ławce zasiadł etatowy golkiper Nazar Penkowec.

Początek meczu był wyrównany. Dominowała walka w środku pola, a obydwie drużyny nie dochodziły do klarownych sytuacji do strzelenia goli. W końcu w 14 minucie śmielej zaatakowali goście, lecz Lubomir Lubenow posłał piłkę tuż obok bramki Wisły. W odpowiedzi niecelnie strzelali Marek i Konrad Nowakowie. Lepiej poszło Arkadiuszowi Maksymiukowi, lecz najpierw jego bombę fantastycznie obronił Kamil Hrynowiecki, a kolejny strzał piłkarza Dumy Powiśla, bramkarz gości sparował na róg. Wisła dalej atakowała, ale do przerwy wynik nie uległ zmianie. To w dużej mierze zasługa Hrynowieckiego.

Po zmianie stron, w 55 min kontuzji doznał Maksymiuk. Olimpia groźnie zaatakowała, ale Przybylski obronił strzały Michała Ressela i Piotra Skokowskiego. W następnych minutach gra się uspokoiła, mało było okazji bramkowych. Remis bardziej zadowalał Olimpię, jednak goście w 92 min strzelili zwycięską bramkę. Po błędzie Sebastiana Orzędowskiego piłkę do siatki skierował wprowadzony na boisko w drugiej połowie Łukasz Ślifirczyk.

Wisła Puławy - Olimpia Elbląg 0:1 (0:0)
Bramka: Ślifirczyk 90
Żółte kartki: Skórnicki - Scherfchen
Sędziował: Marcin Muszyński z Łodzi
Wisła: Przybylski - Gawrysiak, Kursa, Skórnicki, Budzyński, Charzewski, Maksymiuk (55 Gonczaruk), Wiącek (75 Orzędowski), M. Nowak (66 Pożak), Martuś, K. Nowak. Trener: Jacek Magnuszewski.
Olimpia: Hrynowiecki - Lewandowski (46 Skokowski), Ichim, Kołosow, Raduszko (46 Ślifirczyk), Lubenow - Ressel, Scherfchen, Sedlewski, Bobek (Lisiecki 90) - Broniarek. Trener: Oleg Raduszko

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.kurierlubelski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski