Wybory Rektorów 2020: komisja wyborcza UMCS unieważnia wybory elektorów

Patrycja Pakuła
Patrycja Pakuła
- Regulacje prawne są nie do końca jasne – tłumaczy decyzję dr Wojciech Mojski, przewodniczący uczelnianej komisji wyborczej. Unieważnienie wyborów dotyczy tylko wydziału humanistycznego

Wybory do Kolegium Elektorów w grupie nauczycieli akademickich z tytułem naukowym profesora i stopniem naukowym doktora habilitowanego na Wydziale Humanistycznym przeprowadzone były w sposób nieprawidłowy - orzekła komisja uczelniana.

Terminem wyznaczonym przez przewodniczącego Wydziałowej Komisji Wyborczej Wydziału Humanistycznego na zgłaszanie kandydatów na elektorów były dni 24-27 lutego 2020. Kilka dni później odbyło się zebranie wyborcze, na którym nie można już było zgłaszać kandydatów. To wzbudziło zastrzeżenia członków komisji uczelnianej. Mieli oni obiekcję co do przyjętego trybu wyznaczania kandydatów i braku możliwości zrobienia tego podczas trwającego zebrania.

Zgodnie z uchwałą z dnia 9 marca 2020 Uczelniana Komisja Wyborcza stwierdziła nieważność wyborów elektorów przez WKW WH. Co będzie dalej? – Wydziałowa komisja będzie dalej prowadziła wybory. W ich kompetencji jest też wyznaczenie nowych terminów – tłumaczył Wojciech Mojski.

Wybory na UMCS

Dotychczas poznaliśmy dwa nazwiska osób ubiegających się o stanowisko rektora uniwersytetu. Są to: prof. Radosław Dobrowolski oraz prof. Robert Litwiński. Listy poparcia dla obu kandydatów można podpisywać do 22 kwietnia. Na stronie uczelni dostępne są programy wyborcze obu kandydatów.

Prof. Dobrowolski obiecuje m.in. sprawne zarządzanie uczelnią, efektywną współpracę z otoczeniem społeczno-gospodarczym, wzrost dynamiki badań naukowych i nowoczesne kształcenie. Prof Litwiński swoje założenia nazwał „3P”, czyli partnerstwo w działaniu, postęp w nauce i kształceniu oraz prestiż. W swoim liście otwartym Litwiński pisał: „Zamierzam kandydować, ponieważ uważam, że Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej zasługuje na lidera, który będzie troszczył się nie tylko o przyszłość naszej uczelni, ale również o każdego członka naszej akademickiej społeczności”.

Możliwość zgłaszania kandydatów istnieje do 8 kwietnia. Wybory rektora i jednocześnie ostatni dzień składania podpisów to 22 kwietnia.

Nowo wybrany rektor zastąpi na stanowisku prof. Stanisława Michałowskiego, który w tym roku kończy swoją drugą, ostatnią już kadencję.

Czas na nowe

Nie tylko Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej odnotuje zmiany na najwyższym uczelnianym stanowisku. Podobnie sytuacja wygląda na wszystkich lubelskich uczelniach publicznych.

Politechnika Lubelska swojego rektora wybierze 7 kwietnia. Zastąpi on prof. Piotra Kacejko. 21 kwietnia wybory będą miały miejsce na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie, gdzie w chwili obecnej rektorem jest prof. Andrzej Drop. Swojego zastępcę prof. Zbigniew Litwińczuk, rektor Uniwersytetu Przyrodniczego pozna 7 maja. Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim wybory odbędą się w maju i wtedy też poznamy następcę ks. prof. Antoniego Dębińskiego.

Pokaz mody uczniów szkoły Szczepanika

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mała
11 marca, 13:52, Gość:

Sposób uprawiania kampanii wyborczej przez zwolenników prof. Dobrowolskiego świadczy nie tylko o jego zwolennikach, ale i o kandydacie. Stwierdzam to z przykrością, Pan Prorektor Dobrowolski wydaje się być osobiście przyzwoitym człowiekiem. Plotki, jakie są celowo rozpuszczane o prof. Litwińskim, a które są niczym innym jak zwykłymi oszczerstwami spadają jednak na sumienie tych, którzy za nimi stoją.

W pełni się z tobą zgadzam. Przykre to. Mimo wszystko wierze, ze ta kampania wróci na dobry tor i w końcu będzie merytoryczna i bez oszczerstw. Niech wygra lepszy!

G
Gość
11 marca, 11:42, Gość:

Ciekawe, że unieważnione są akurat wybory, gdzie wygrali kandydaci bliscy prof. Litwińskiemu... To zapewne czysty przypadek, w końcu prof. Dobrowolski i jego ludzie, zwłaszcza na Wydziale Humanistycznym, grają fair play i z szacunkiem okazywanym konkurentowi...

11 marca, 22:57, Buldog:

Ciekawa teoria. Bo akurat okazało się, że powtórzone wybory wygrali wylącznie "litwińscy", Pytanie jest nie o to, komu zależało, ale o to, dlaczego zależało? I kto doprowadził do tego, że Litwiński ma teraz więcej swoich elektorów... Kilku humanisów zadbało o demokratyczne wybory, bo im chodziło o zasady. zobaczcie, komu kandydat grozi teraz dyscyplinarkami na stronie swojego humanistycznego wydziału.

Czyżby fan teorii spiskowych? Przecież jest jasno powiedziane, że uniwersytet służy rozwijaniu nauki. Jeśli nie publikujesz, nie prowadzisz badań to co robisz na uczelni?

G
Gość
11 marca, 7:47, Gość:

Jak widać ekipie Arkadiusza pali się grunt pod nogami i w akcie paniki będzie przeprowadzał wybory elektorów do momentu, aż Radzio otrzyma 99% głosów poparcia. Pisowskie standardy na całego.

11 marca, 8:22, Gość:

Jak widać, Humanik to największy bałagan na uczelni. Oby nie przenieść tego bałaganu dalej!

11 marca, 11:35, Gość:

A co dokładnie się na humaniku nie podoba? To, że dziekan Litwiński zwolnił tych, którzy nic nie publikowali myśląc, że to zakład pracy chronionej, i zatrudnił w ich miejsce młodych i pracowitych? A obecny bałagan, na całej uczelni, wynikający ze sztucznego rozdziału nauki i dydaktyki, to zasługa ekipy, której członkiem jest m.in. prof. Dobrowolski.

11 marca, 20:51, dziunia:

Kategoria B i tłamszenie wolności mi się nie podoba na Humanistyce. No i nie podoba mi się, ze dziekan jest specjalistą jedynie od policyjnej pały, bez znajomości jakiegokolwiek języka obcego., Ten człowiek to obciach jest po prostu i tyle!

Tłamszenie wolności? Specjalista od policyjnej paly? Podaj argumenty. I Czekam na Twój dorobek. Trollowanie i hejtowanie to chyba jedyne co potrafisz.

B
Buldog
11 marca, 11:42, Gość:

Ciekawe, że unieważnione są akurat wybory, gdzie wygrali kandydaci bliscy prof. Litwińskiemu... To zapewne czysty przypadek, w końcu prof. Dobrowolski i jego ludzie, zwłaszcza na Wydziale Humanistycznym, grają fair play i z szacunkiem okazywanym konkurentowi...

Ciekawa teoria. Bo akurat okazało się, że powtórzone wybory wygrali wylącznie "litwińscy", Pytanie jest nie o to, komu zależało, ale o to, dlaczego zależało? I kto doprowadził do tego, że Litwiński ma teraz więcej swoich elektorów... Kilku humanisów zadbało o demokratyczne wybory, bo im chodziło o zasady. zobaczcie, komu kandydat grozi teraz dyscyplinarkami na stronie swojego humanistycznego wydziału.

O
OKI
11 marca, 7:47, Gość:

Jak widać ekipie Arkadiusza pali się grunt pod nogami i w akcie paniki będzie przeprowadzał wybory elektorów do momentu, aż Radzio otrzyma 99% głosów poparcia. Pisowskie standardy na całego.

11 marca, 8:22, Gość:

Jak widać, Humanik to największy bałagan na uczelni. Oby nie przenieść tego bałaganu dalej!

11 marca, 11:35, Gość:

A co dokładnie się na humaniku nie podoba? To, że dziekan Litwiński zwolnił tych, którzy nic nie publikowali myśląc, że to zakład pracy chronionej, i zatrudnił w ich miejsce młodych i pracowitych? A obecny bałagan, na całej uczelni, wynikający ze sztucznego rozdziału nauki i dydaktyki, to zasługa ekipy, której członkiem jest m.in. prof. Dobrowolski.

11 marca, 20:51, dziunia:

Kategoria B i tłamszenie wolności mi się nie podoba na Humanistyce. No i nie podoba mi się, ze dziekan jest specjalistą jedynie od policyjnej pały, bez znajomości jakiegokolwiek języka obcego., Ten człowiek to obciach jest po prostu i tyle!

"Sztuczne" rozdzielenie nauki i dydaktyki nie jest wynalazkiem "ekipy Dobrowolskiego" a nakazem ustawy. Po za tym nauka to i tak co innego niż dydaktyka. Bałagan jest, ale to wina obecnego rektora i statutu, w którego tworzeniu uczestniczył też Litwiński.

Poza tym reforma ma umożliwić dostosowanie polskich uni do zachodnich. Tyle że np. na humanistyce Litwiński próbuje być szefem dyrektorów naukowych i pogłębia bałagan, zamiast zając się dydaktyką. Tyle, że na tym trzeba się trochę znać, podobnie jak i na nauce. O obu nie ma zielonego pojęcia, niestety. Ale sprytny jest i wiele potrafi załatwić DLA SIEBIE!

D
Deus ex machina
11 marca, 13:52, Gość:

Sposób uprawiania kampanii wyborczej przez zwolenników prof. Dobrowolskiego świadczy nie tylko o jego zwolennikach, ale i o kandydacie. Stwierdzam to z przykrością, Pan Prorektor Dobrowolski wydaje się być osobiście przyzwoitym człowiekiem. Plotki, jakie są celowo rozpuszczane o prof. Litwińskim, a które są niczym innym jak zwykłymi oszczerstwami spadają jednak na sumienie tych, którzy za nimi stoją.

Al jakie plotki! że pod jego zarządem wydział spadł poniżej Kielc, Białegostoku i Rzeszowa? To niech je zdementuje i udowodni, że tak nie jest.

Że nie zna nawet angielskiego? nie używa w ogóle w swoich publikacjach obcej literatury ŻADNEJ !!!

Że zbudował sitwę kliencką składającą się z miernot? To sprawdźcie proszę jego elektorów, kim są, jakie mają publikacje ?

d
dziunia
11 marca, 7:47, Gość:

Jak widać ekipie Arkadiusza pali się grunt pod nogami i w akcie paniki będzie przeprowadzał wybory elektorów do momentu, aż Radzio otrzyma 99% głosów poparcia. Pisowskie standardy na całego.

11 marca, 8:22, Gość:

Jak widać, Humanik to największy bałagan na uczelni. Oby nie przenieść tego bałaganu dalej!

11 marca, 11:35, Gość:

A co dokładnie się na humaniku nie podoba? To, że dziekan Litwiński zwolnił tych, którzy nic nie publikowali myśląc, że to zakład pracy chronionej, i zatrudnił w ich miejsce młodych i pracowitych? A obecny bałagan, na całej uczelni, wynikający ze sztucznego rozdziału nauki i dydaktyki, to zasługa ekipy, której członkiem jest m.in. prof. Dobrowolski.

Kategoria B i tłamszenie wolności mi się nie podoba na Humanistyce. No i nie podoba mi się, ze dziekan jest specjalistą jedynie od policyjnej pały, bez znajomości jakiegokolwiek języka obcego., Ten człowiek to obciach jest po prostu i tyle!

R
Rafi
11 marca, 11:42, Gość:

Ciekawe, że unieważnione są akurat wybory, gdzie wygrali kandydaci bliscy prof. Litwińskiemu... To zapewne czysty przypadek, w końcu prof. Dobrowolski i jego ludzie, zwłaszcza na Wydziale Humanistycznym, grają fair play i z szacunkiem okazywanym konkurentowi...

Przewodniczący, człowiek Litwińskiego, odrzucił możliwość zgłaszania kandydatów na elektorów z sali. W ten sposób złamał prawo. Powinien si e podać do dymisji, gdyby miał odrobinę honoru....

G
Gość

Sposób uprawiania kampanii wyborczej przez zwolenników prof. Dobrowolskiego świadczy nie tylko o jego zwolennikach, ale i o kandydacie. Stwierdzam to z przykrością, Pan Prorektor Dobrowolski wydaje się być osobiście przyzwoitym człowiekiem. Plotki, jakie są celowo rozpuszczane o prof. Litwińskim, a które są niczym innym jak zwykłymi oszczerstwami spadają jednak na sumienie tych, którzy za nimi stoją.

G
Gość

Ciekawe, że unieważnione są akurat wybory, gdzie wygrali kandydaci bliscy prof. Litwińskiemu... To zapewne czysty przypadek, w końcu prof. Dobrowolski i jego ludzie, zwłaszcza na Wydziale Humanistycznym, grają fair play i z szacunkiem okazywanym konkurentowi...

G
Gość
11 marca, 7:47, Gość:

Jak widać ekipie Arkadiusza pali się grunt pod nogami i w akcie paniki będzie przeprowadzał wybory elektorów do momentu, aż Radzio otrzyma 99% głosów poparcia. Pisowskie standardy na całego.

11 marca, 8:22, Gość:

Jak widać, Humanik to największy bałagan na uczelni. Oby nie przenieść tego bałaganu dalej!

A co dokładnie się na humaniku nie podoba? To, że dziekan Litwiński zwolnił tych, którzy nic nie publikowali myśląc, że to zakład pracy chronionej, i zatrudnił w ich miejsce młodych i pracowitych? A obecny bałagan, na całej uczelni, wynikający ze sztucznego rozdziału nauki i dydaktyki, to zasługa ekipy, której członkiem jest m.in. prof. Dobrowolski.

G
Gość
11 marca, 7:47, Gość:

Jak widać ekipie Arkadiusza pali się grunt pod nogami i w akcie paniki będzie przeprowadzał wybory elektorów do momentu, aż Radzio otrzyma 99% głosów poparcia. Pisowskie standardy na całego.

Jak widać, Humanik to największy bałagan na uczelni. Oby nie przenieść tego bałaganu dalej!

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie