- Karp należy do ryb ciepłolubnych. Lubi temperaturę wody w granicach 22-24 st. Celsjusza - mówi Zbigniew Nadratowski, specjalista w Gospodarstwie Rybackim Skarbu Państwa w Lublinie. - Wtedy najwięcej żeruje i najlepiej przyrasta na wadze. W naszych obiektach stawowych mierzymy temperaturę codziennie o godz. 10:00 na głębokości pół metra. W ostatnich dniach warstwa powierzchniowa lustra wody ogrzewa się do 28 st. C. Przy tak wysokich temperaturach parowanie jest bardzo duże, wody ubywa w oczach. W temperaturze 27-28 st. C. zaczyna brakować tlenu.
W takiej sytuacji rybom grozi przyducha. Pierwsze objawy braku tlenu i śniecia ryb zaobserwowano ostatnio w niektórych obiektach stawowych w Tarnawatce i Rejowcu. Sytuacja nie wygląda lepiej w Rykach, Garbowie i w Piaskach koło Lublina.
W celu poprawienia natlenienia wody zostały uruchomione kosiarki wodne oraz stosowane jest wapno, które przyspiesza rozkład materii organicznej.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?