Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z historii Lublina: ZOMO jeździło taksówkami

Witold Michalak
archiwum
Takiej akcji w Lublinie jeszcze nie było. 11 stycznia 1969 r. o godz. 16 rozpoczęły się masowe kontrole lubelskich taksówek. Wśród sprawdzających jakość transportu znaleźli się między innymi funkcjonariusze ZOMO.

W kontrolach wzięli także udział milicjanci z wydziału do spraw przestępczości gospodarczej, inspektorzy gospodarki samochodowej Ministerstwa Komunikacji oraz inspektorzy społeczni. Na czym polegała akcja? Inspektorzy wozili się samochodami jako pasażerowie i obserwowali prace kierowców oraz stan ich wozów. Kursy kończyły się zawsze wizytami w warsztatach i przymusowymi przeglądami. W ciągu dwóch godzin sprawdzono 76 samochodów i ich kierowców. Tylko osiem osób nie zostało ukaranych.

Taksówkarzom dostało się nie tylko za łamanie przepisów ruchu drogowego. Jeden miał pecha, bo razem z kontrolerem zabrał także dwóch dodatkowych pasażerów i od wszystkich domagał się zapłaty.

Ponoć akcja wywołała przerażenie wśród taksówkarzy. "Kierowcy, którzy mieli nieczyste sumienie, uciekali bocznymi ulicami do garażów" - relacjonowała ówczesna prasa. Nie wszyscy zdążyli w porę się ukryć. Aż siedem samochodów zostało wycofanych z ruchu ze względu na fatalny stan techniczny.

DAWNY LUBLIN - czytaj nasz serwis specjalny i oglądaj stare zdjęcia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski