18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z perspektywy 20 lat na wszystko patrzę inaczej

Redakcja
Dr Zygmunt Łupina.
Dr Zygmunt Łupina. Fot. Małgorzata Genca
Z Zygmuntem Łupiną, posłem sejmu kontraktowego z ramienia Komitetu Obywatelskiego, wybranym z okręgu Kraśnik, rozmawia Aleksandra Dunajska

4 czerwca 1989 rok, czyli...

Ważne były dla mnie przygotowania do tych wyborów. Wielu ludzi brało w tym udział, poświęcając całą swoją energię. Głosowałem na LSM. O świcie w poniedziałek dowiedziałem się, że dostałem ponad 79 proc. głosów.

Jak wyglądały prace w sejmie X kadencji?

Szczególnie zaangażowałem się w sprawy oświatowe oraz działalność komisji ds. reformy samorządowej. Popierałem ustawy gospodarcze ministra Balcerowicza. Dziś patrzę na te sprawy nieco inaczej. Uważam, że i sejm kontraktowy, i uchwały Okrągłego Stołu, były kompromisem zbyt daleko idącym. Pozwolił on komunistom miękko wylądować w nowej rzeczywistości.

Nie startował Pan już w kolejnych wyborach. Dlaczego wycofał się Pan z działalności politycznej?

Przed wyborami w 1991 r. Zarząd Regionu "Solidarności" zaproponował mi kandydowanie. Jednak moim zdaniem "S" powinna być czymś więcej niż tylko związkiem zawodowym, bardziej ruchem społeczno-politycznym. Tymczasem miała być tylko związkiem. Więc zrezygnowałem.

Co robił Pan później?

Wróciłem do zawodu nauczyciela. Właściwie to ja nigdy nie miałem nerwu parlamentarzysty, raczej właśnie belfra. Do 1992 r., już jako emeryt, pracowałem w Liceum Zamoyskiego w Lublinie, później w szkołach społecznych. Dziś życie wypełniają mi dwa problemy. Jeden to pisanie o "Solidarności". Wydałem książkę pt. "Stąd ruszyła lawina", obecnie kończę historię działalności nauczycielskiej "S" w regionie. Piszę, bo mam ogromną wdzięczność do "S" - tej sprzed 89 r. Działam też w neokatechumenacie. Jest to o tyle ciekawe, że przez połowę swojego życia, do końca lat '80., byłem ateistą.

Co dla Pana osobiście oznaczają zmiany, które zaszły w ciągu ostatnich 20 lat?

Oceniam pozytywnie ich kierunek. Jednak w przemiany weszliśmy nieprzygotowani. Społeczeństwo nie było gotowe na radykalizm działania wolnego rynku. Pamiętam, kiedy na lekcji uczniowie tłumaczyli mi, że grają na giełdzie. Szkoła na te nowe czasy też nie była gotowa. Co do przyszłości, jestem optymistą. My, Polacy jesteśmy dobrzy w trudnych czasach, więc nie widzę powodu, dla którego z obecnego zamętu nie może wyjść coś pozytywnego.

Obchody rocznicy

3 czerwca
konferencja: 20 lat temu. 1989 - 4 czerwca we wspomnieniach bohaterów i świadków. Urząd Wojewódzki, ul. Spokojna 4, godz. 11
4 czerwca
msza święta w archikatedrze - godz. 9; konferencja na Zamku Lubelskim, udział wezmą goście z Polski i zagranicy - godz. 10; Teatr NN ustawi na pl. Litewskim 170 urn wyborczych - godz. 12; otwarcie tematycznej wystawy w Archiwum Państwowym - godz. 12; koncert plenerowy, m.in. zespół Coma - plac Zamkowy, godz. 18; koncert "Wolność jest w nas" - oratorium Józefa Haydna "Stworzenie świata"- Filharmonia Lubelska, godz. 20.15

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski