Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZTM Lublin: Czytelnicy Kuriera zmienią rozkład jazdy

Kamil Krupa
Kamil Krupa i Lech Pudło
Kamil Krupa i Lech Pudło Tomek Koryszko
Pisaliście o wydłużeniu kursowania kilku linii autobusowych, potrzebie zmiany godzin odjazdu autobusów, bo nie macie jak dojechać lub wrócić z pracy czy też o likwidowaniu przystanków. Wszystkie Wasze opinie, wnioski i komentarze przekazaliśmy w środę do Zarządu Transportu Miejskiego.

Z całkiem pokaźną listą udaliśmy się w środę do siedziby ZTM przy al. Kraśnickiej. - Z opiniami Czytelników Kuriera Lubelskiego na pewno się zapoznamy i je przeanalizujemy - zapewnił nas Lech Pudło, dyrektor ZTM.

Wiele Waszych sygnałów mówiło o zlikwidowaniu pętli przy ul. Roztocze. Pojawiły się też głosy o potrzebie skoordynowania rozkładów z dzwonkami lekcyjnymi. Kilka osób napisało do nas także w sprawie przedłużenia kursowania linii nr 21 na Felin.

Wiele Waszych sygnałów dotyczyło minutowych przesunięć godzin odjazdu autobusów. Nie każdemu wprowadzony od 1 września rozkład jazdy pasował, aby swobodnie dojechać do pracy.

Pierwsze korekty, które mogą usprawnić miejską komunikację, ZTM planuje wprowadzić we wrześniu i październiku. Większe zmiany będą w listopadzie. Na przykład do rozkładu jazdy wróci linia 74.

Postulaty naszych Czytelników

* Rafał: Jestem za tym, by ZTM wydłużył linie nr 21 do osiedla Jagiellońskiego.
* Ania: Chciałabym przesunięcia godz. odjazdu autobusu nr 40 z 21.07 na późniejszą. Pracownicy C.H. Plaza muszą teraz czekać pół godziny na kolejne połączenie.
* Marek Różycki: W Lublinie jest potrzebna internetowa wyszukiwarka połączeń.
* Paweł Trybula: Potrzeba więcej kursów 17, 18 i 31 przez Bursaki, chociaż w szczycie.
* Paulina Chemperek: Po godz. 7 jest tylko autobus linii 20 o godz 7.15, który potrafi przyjechać nawet o 10 min później.
* Andrzej: Mieszkańcy ul. Organowej-Milenijnej proszą o przywrócenie linii 40 na
ul. Szeligowskiego.

Rozkład nigdy nie będzie idealny

Z Lechem Pudło, dyrektorem Zarządu Transportu Miejskiego, rozmawia Kamil Krupa

Jest Pan zadowolony z nowego rozkładu jazdy?
Jego tworzenie to zawsze gimnastyka. Powstają nowe osiedla, którym trzeba zapewnić komunikację miejską, czyli zmienić rozkład, a innym nie będzie to pasowało. Nigdy nie będzie tak, że jest idealny dla każdego. To również koszty. Na przykład, powrót autobusów linii nr 9, 14, 19, 31 i 42 na ul. Roztocze to rocznie 2,5 mln zł, a ponadto brak możliwości zawracania.

Ale mieszkańcy Poręby mają na przystanek o 700 m dalej.
Co prawda, jesteśmy zasypywani skargami mieszkańców z tej dzielnicy, ale skrócenie tras autobusowych do pętli przy Granitowej, to tak naprawdę była konieczność. Powstała ulica Roztocze i autobusy nie mogły tam zawracać.

Czy nie można zmian konsultować wcześniej, a nie od 1 września? Powstało przez to zamieszanie.
W przypadku pętli na Granitowej sami dowiedzieliśmy się o zmianach późno. Trzeba było wymienić rozkłady. Co do innych, to może faktycznie warto nad tym się zastanowić. Zgodnie z przepisami, miesiąc wcześniej musimy go jednak przedstawić przewoźnikom. Rozwiązaniem byłaby lepsza współpraca z radami dzielnic. To one powinny reprezentować mieszkańców i przekazywać nam ich opinie i oczekiwania. Bardzo liczymy na większe zaangażowanie rad dzielnic.

Nasi Czytelnicy zwracają uwagę, że autobusy nie są skoordynowane z pociągami.
Próbowaliśmy, ale koleje często zmieniają rozkłady. Trudno się do nich dostosować, ale oczywiście będziemy próbować dalej.

Wielu nie podoba się też, że w odstępie kilku minut przyjeżdżają dwa pojazdy linii o zbliżonych trasach, a potem trzeba czekać nawet dwadzieścia minut.
To bardzo trudne, aby ułożyć rozkład tak, aby pojazdy się nie dublowały. Próbowaliśmy znaleźć zewnętrzną firmę, która nam go opracuje. Niestety, żadna nie była tym zainteresowana. Dlatego powołaliśmy wspólnie z MPK zespół, który m.in. zajmie się również tym.

Kiedy będą widoczne efekty?
Pierwsze duże zmiany będą możliwe od 1 listopada. Wówczas w systemie biletowym zacznie funkcjonować więcej prywatnych przewoźników. Do tej daty przewidujemy jedynie drobne korekty. Na przykład trasa linii nr 12 będzie przebiegała nie tak, jak obecnie przez Sikorskiego, ale przez Długosza. Chodzi o to, aby zapewnić dojazd do uczelni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski