Andrzej Duda w Zamościu kończy swoją kampanię wyborczą. Zobacz zdjęcia

- Zwyciężymy - zakończył swoje wystąpienie Andrzej Duda. Tłum powtarza jego słowa.

- Chcę budować Polskę szacunku. Wiem, że wielu rodaków oczekuje Polski równych szans. Te wybory odpowiedzą, czy wróci polityka, która przynosiła korzyści tylko garstce ludzi. Dlatego idźcie na wybory. Dzwońcie do rodziny i znajomych i mówcie, że trzeba iść na wybory - apeluje prezydent.

- Chcę, żeby rodzice mogli wychowywać dzieci tak, jak chcą. Żeby nie przemycano im kuchennymi drzwiami obcych ideologii - mówi Duda.

- Było w tej kampanii wiele wzruszających momentów - mówi Duda. Przytacza wspomnienia spotkań ze zwolennikami. Zapewnia, że wiele razy słyszał podziękowania za politykę, którą prowadzi PiS. Wspomina kobietę, która razem z synami wyszła na drogę, którą jechał „dudabus". Opisuje, że trzymała za ręce synów, a ci mieli machać flagami do przejeżdżającego prezydenta.

- Dziękuję, że jesteście ze mną. To przywilej, że ludzie „Solidarności" stoją ze mną. Jestem tym wzruszony. Myślę, że byłby tym wzruszony także mój prezydent - Lech Kaczyński - mówi Andrzej Duda.

- Tutaj w Zamościu nie mogło zabraknąć „Solidarności", która przez ostatnie 5 lat razem z prezydentem Andrzejem Dudą kroczyła i zmieniała Polskę - mówi Piotr Duda, przewodniczący „Solidarności". - Dudy tak mają, dotrzymują słowa - żartuje związkowiec.

Andrzej Duda wszedł na scenę. Jest z nim Piotr Duda, przewodniczący „Solidarności" i Andrzej Wnuk, prezydent Zamościa.

Słychać skandowanie: „Zwyciężymy!, Nasz prezydent". Prowadzący spotkanie zapewnia, że za chwilę na Rynku Wielkim pojawi się Andrzej Duda.

Rozpoczęło się skandowanie „Andrzej Duda!". Prowadzący zachęca: „Nie wstydzimy się, machamy energicznie!".

Nie ma jeszcze informacji, kiedy Andrzej Duda pojawi się na scenie w Zamościu. Prowadzący spotkanie przyznaje, że miał być o godz. 22.30. - Nie mamy jeszcze informacji z „dudabusa". Ale pan prezydent jest już blisko - zapewnia.

- Pamiętajmy, w niedzielę rano do kościółka, potem rosołek i do głosowania - poucza zgromadzonych prowadzący spotkanie.

Prowadzący zaapelował by powitać także przeciwników Andrzeja Dudy, obecnych na spotkaniu. - Chodźmy razem! - zaintonował. Po czym zaczął wymieniać fakty mające świadczyć o tym, że Rafał Trzaskowski jest kiepskim prezydentem Warszawy.

„Sto lat! Sto lat!" - śpiewają zwolennicy Andrzeja Dudy zgromadzeni na Rynku Wielkim w Zamościu. Prowadzący spotkanie szacuje, że w centrum miasta jest kilka tysięcy osób. - Energia nas rozpiera - zapewnia.

Tłumy na Rynku Wielkim w Zamościu. Wystąpienie Andrzeja Dudy ma się rozpocząć o godz. 22.30. Będziemy je transmitować.

***

Andrzej Duda kończy swoją kampanię w Zamościu. Z kolei Rafał Trzaskowski robi to na Śląsku, a konkretnie w Rybniku, rodzinnym mieście jego żony.

Cisza wyborcza już za chwilę

Przypomnijmy, że o północy z piątku na sobotę rozpoczyna się cisza wyborcza. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem potrwa ona do godz. 21 w niedzielę, czyli do zakończeniu głosowania (do zamknięcia lokali wyborczych). W czasie ciszy wyborczej zabronione jest prowadzenia agitacji wyborczej, czyli wszelkich działań, które mogą skutkować zachęceniem lub zniechęceniem do oddawania głosu na określonego kandydata lub ugrupowanie.