Budżet obywatelski Lublina 2025. Mieszkańcy chcą wydać 89 mln zł, ratusz daje 14,7 mln zł

133 projekty dzielnicowe i 83 ogólnomiejskie zgłosili mieszkańcy do XI edycji Budżetu Obywatelskiego.
Przez formalne sito suchą stopą przeszły 144 z nich, 71 ta sztuka się nie udała, jeden pomysł został wycofany przez autora.

- W trakcie oceny formalnej brano pod uwagę, m.in. czy zgłoszone pomysły należą do zadań własnych gminy albo powiatu i są możliwe do realizacji w trakcie jednego roku budżetowego, a także czy inwestycje zaplanowane są na terenach należących do miasta - informuje Joanna Stryczewska z biura prasowego ratusza.

Wśród inicjatyw, które pozytywnie przeszły ocenę formalną, znalazła się przebudowa chodnika wzdłuż ulicy Głębokiej, obok Kampusu Zachodniego UMCS.

Twórcy postulują przeprowadzenie gruntownego remontu chodnika na odcinku od ulicy Lesława Pagi do Alei Kraśnickiej.

- Obecnie ten fragment jest w złym stanie technicznym, jednocześnie codziennie poruszają się nim setki studentów czterech wydziałów UMCS (Wydziału Politologii i Dziennikarstwa, Wydziału Pedagogiki i Psychologii, Wydziału Nauk o Ziemi i Gospodarki Przestrzennej i Wydziału Artystycznego) - opisują pomysłodawcy.

Autorzy projektu domagają się kompleksowej modernizacji nawierzchni, eliminacji dziur i nierówności, poszerzenia chodnika (w celu zwiększenia przepustowości) oraz instalacji odpowiedniego oświetlenia, zapewniającego bezpieczne poruszanie nawet po zmierzchu.

Chodnik ma być dostosowany do potrzeb do osób o ograniczonej możliwości poruszania się, z niepełnosprawnościami czy dojeżdżających na uczelnię za pomocą rowerów i hulajnóg elektrycznych.

Na liście inicjatyw, które otrzymały pozytywną rekomendację, widnieje też postawienie publicznych toalet nad Zalewem Zemborzyckim.

- Szalety powinny powstać w rejonie wypożyczalni kajaków na Wrotkowie oraz przy Dąbrowie. Ilość śmieci - chusteczek - wyraźnie wskazuje, że jest to potrzeba nagląca. Toalety powinny być wyposażone w automaty z prezerwatywami - te też widać w lesie, także znak, że automaty są potrzebne - uzasadniają pomysłodawcy.

Negatywną ocenę uzyskały projekt "Mieszkania dla Lublinian - remont mieszkań miejskich".

- Projekt nie spełnia kryterium ogólnodostępności. Wyremontowane mieszkania byłyby oddane do użytkowania konkretnym osobom - wyjaśnia ratusz.

„Nie” komisja powiedziała też stworzeniu tężni solankowych w Lublinie.

- Generuje koszty eksploatacji (m.in.dostawy solanki oraz energii elektrycznej zasilającej pompy i oświetlenie, konserwacja drewnianej altany, wymiana faszyny) niewspółmiernie wysokie w stosunku do wartości projektu - argumentuje odmowę magistrat.

Część z ocenionych pozytywnie inicjatyw może trafić do realizacji, jeśli przejdą odpowiednie modyfikacje. Broni nie muszą składać też autorzy skreślonych przedsięwzięć. Zgodnie z regulaminem pomysłodawcy mają siedem dni na złożenie odwołania (do 5 lipca włącznie), jeśli nie zgadzają się z oceną formalną projektu.

W puli do rozdania jest 14,7 mln zł. Wartość zgłoszonych projektów opiewa na 89,8 mln zł (o 14 mln więcej niż przed rokiem). O tym, jaka przyszłość czeka zaproponowane inicjatywy, zadecydują mieszkańcy w głosowaniu, które odbędzie się od 23 września do 10 października.

- Ostateczną listę pomysłów realizowanych w ramach Budżetu Obywatelskiego w 2025 r., podobnie jak w poprzednich edycjach, poznamy jesienią. Każda z 27 dzielnic miasta ma zagwarantowane do dyspozycji 400 tys. zł, pod warunkiem uzyskania przez projekt min. 100 głosów - podaje Joanna Stryczewska.

Lista projektów dostępna jest TUTAJ i TUTAJ.