Czy elektryczne busy przewożące turystów powinny wjeżdżać na Stare Miasto?

Lubelskie Stare Miasto od wielu lat jest „ofiarą” chaosu w zakresie regulacji ruchu kołowego. Po pierwsze, istnieje zbyt duża liczba pojazdów uprawnionych do wjazdu na jego obszar. Po drugie, brakuje skutecznej egzekucji prawa wobec kierowców aut nieposiadających stosownych zezwoleń na wjazd. Po trzecie wreszcie, zakazy niejednokrotnie są wydawane w stosunku do osób i podmiotów, które mają służyć dobru mieszkańców.

Przed kilkoma laty prowadziłem batalię o wydanie zezwolenia wjazdu samochodom Poczty Polskiej, bo zakaz utrudniał publicznemu operatorowi dostarczanie i odbiór korespondencji. Teraz z niezrozumiałych dla mnie względów zakazem objęto dwa elektryczne busiki, wożące turystów po miejskich uliczkach.

Wybiórczy zakaz zastosowany wobec legalnie funkcjonującego podmiotu, przy otwartości dla innych użytkowników staromiejskich traktów, stanowi swoiste kuriozum. To tak, jakby ktoś decyzją urzędniczą zakazał poruszania się po Starym Mieście wyłącznie sprzedawcom waty cukrowej, preferując jednocześnie podmioty handlujące innym asortymentem spożywczym.

Obywatelski projekt uchwały o wjeździe turystycznych pojazdów elektrycznych na obszar Starego Miasta, a także akceptacja pomysłu przez tamtejszą radę dzielnicy, powinny ukierunkować ratusz na zmianę stanowiska i wydanie stosownego zezwolenia. Analogiczne rozwiązania z powodzeniem stosują już inne polskie miasta (Warszawa, Zamość, Sandomierz), popularyzując w ten sposób swoje piękno i historyczny charakter.

Nie powinniśmy utrudniać realizacji dobrego i pożytecznego pomysłu również w Lublinie, zwłaszcza w szczególnym, jubileuszowym dla miasta roku, w którym z pewnością odnotujemy lawinowy wzrost liczby turystów. Taka forma przedstawienia perły architektonicznej Lublina będzie wyśmienitą promocją miasta.

Stare Miasto to najpopularniejsze miejsce spacerów i wypoczynku dla mieszkańców i turystów. Jest wyjątkowe pod względem architektury i jej kompaktowości, co przejawia się silnym skoncentrowaniem zabudowy na niewielkim obszarze, który można pokonać pieszo w kilka lub kilkanaście minut.

Na takim obszarze ruch pojazdów generuje zagrożenia. Stąd cały obszar jest strefą zamieszkania, która daje pieszym bezwzględne pierwszeństwo przed pojazdami.

Za ograniczeniem ruchu kołowego przemawia charakterystyczne dla tej części miasta wysokie natężenie ruchu pieszego występujące stale przez cały rok. W połączeniu z bardzo wąskimi uliczkami oraz znikomą ilością miejsc przeznaczonych dla postoju pojazdów stwarza to niebezpieczeństwo dla przebywających tam osób.

Dodatkowo, przez większą część roku funkcjonują tam „ogródki gastronomiczne”, które dodatkowo zawężają ciągi komunikacyjne dla pojazdów i pieszych, a jednocześnie generują jeszcze większą liczbę przebywających w tym rejonie osób.

Warto też zauważyć, iż na terenie Starego Miasta organizowane są liczne otwarte imprezy kulturalne, które poprzez swój charakter przyciągają ogromną liczbę uczestników. Każda impreza, oprócz znacznego zwiększenia liczby odwiedzających generuje dodatkowe utrudnienia dla ruchu w postaci dekoracji, kiosków, stoisk wystawienniczych etc., skutecznie uniemożliwiając poruszanie się pojazdów.

Mając powyższe na uwadze, dopuszczenie do wjazdu na Stare Miasto kolejnej grupy pojazdów, w tym pojazdów turystycznych, wiązałoby się ze znacznymi utrudnieniami dla ruchu pieszego, a przede wszystkim stwarzałoby zagrożenie bezpieczeństwa dla osób odwiedzających Stare Miasto i biorących udział w odbywających się tam wydarzeniach kulturalnych.