- Podpisaliśmy z nimi umowę w maju, dostarczyliśmy potrzebne wnioski i zaświadczenie o dochodach, a ponieważ jesteśmy ludźmi niezamożnymi przysługiwało nam dofinansowanie o wysokości aż 135 tysięcy złotych - opowiada pani Ewa. - Na tę firmę trafiliśmy z polecenia, przez wspólnego znajomego. Czas na realizację i ruszenie z robotami - montaż fotowoltaiki, pompy ciepła i docieplenie domu mieli do końca lipca.
Nikt jednak u pani Ewy się do tego czasu nie pojawił.
- Kiedy zaczęłam dopytywać, o co chodzi, odpowiadano mi sposób agresywny, opryskliwy. Słyszałam, żebym „się nie interesowała”, zapewniano mnie, że z wnioskami jest wszystko w porządku i że „to nie moja sprawa”. Zdecydowałam się więc odezwać do warszawskiego biura Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej [organ nadzorujący realizację projektu „Czyste Powietrze”, przyp. red.], żeby upewnić się, że wszystko jest w porządku. Niestety, okazało się, że moje nazwisko nie figuruje w ogóle na żadnych listach osób zakwalifikowanych do projektu. Kiedy chciałam skonfrontować zdobyte informacje z wykonawcą, usłyszałam „no i po co pani do Warszawy dzwoniła? Wszystko jest w porządku”. Wciąż mydlili mi oczy, że już jutro wchodzą z robotą.
Pani Ewa jednak nie poddała się i pozostała w kontakcie z warszawskim WFOŚiGW.
- Bałam się, że będę musiała coś z tej kwoty oddawać, nie wiedziałam, co się dzieje - tłumaczy. - Podczas ostatniej wizyty w biurze w Warszawie dowiedziałam się, że wniosek na moje nazwisko jednak został złożony, ale... w ostatnią sobotę, czyli z przeszło trzymiesięcznym opóźnieniem i ze sfałszowaną datą na zaświadczeniu o dochodach. Wtedy zdałam sobie sprawę, że zostałam oszukana i powinnam zgłosić sprawę na policję.
Jak twierdzi pani Ewa, podczas nagrywanej rozmowy telefonicznej z pełnomocnikiem pośredniczącym pomiędzy nią a firmą padło przyznanie się do sfałszowania dat. Jeśli to prawda, informacja ta musiała nie dotrzeć do prezesa firmy, który 8 sierpnia, podczas osobistego spotkania z panią Ewą miał zachowywać się wobec niej agresywnie, gdy próbowała skonfrontować go z tym faktem.
- Wmawiał mi, że to ja dostarczyłam takie zaświadczenie, że oni nic z nim nie zrobili. Chyba uzgodnił wcześniej ze swoim współpracownikiem wspólną wersję - wzdycha. - Pomimo tego, że umowa była już zerwana - i słownie i pisemnie - wciąż powtarzał, że już jutro wchodzą z robotami. Starał się odwieść nas od kontaktu z policją i odmawiał wydania nam złożonych dokumentów (w tym tego sfałszowanego), dlatego zdecydowaliśmy się wezwać patrol. Jednak wtedy również odmówili. Koniec końców, złożyłam oficjalne zawiadomienie w tej sprawie na komisariacie.
Fakt ten potwierdza nadkomisarz Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy KWP w Lublinie.
- Takie zawiadomienie zostało złożone - podał. - Z uwagi na fakt, że do przestępstwa miało dojść w Warszawie policjanci z 3. komisariatu przesłali je do KRP Warszawa Białołęka.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się także z samą firmą, której sprawa dotyczy. W imieniu GreenElite Sp. z o. o. odpowiedziała nam pełnomocniczka, radczyni prawna Karolina Przeniosło-Majka.
- Kierowane pod adresem spółki zarzuty nie odpowiadają prawdzie - czytamy w oficjalnym oświadczeniu. - W chwili obecnej działania p. Ewy stanowią naruszenie dóbr osobistych, co zmusiło spółkę do podjęcia działań prawnych zmierzających do objęcia ich ochroną i wyegzekwowania braku dalszego ich naruszania. Spółka Green Elite ze swej strony dokłada należytej staranności w wyjaśnieniu sprawy, mając na uwadze przede wszystkim renomę firmy, dobro i szacunek klientów.
Na jakiej zasadzie dobierane są firmy realizujące działania w ramach rządowego programu „Czyste Powietrze”? Zapytaliśmy o to Marka Wieczerzaka, rzecznika lubelskiego WFOŚiGW.
- Nie współpracujemy, ani nie rekomendujemy żadnych firm, które realizują prace w ramach programu „Czyste Powietrze” - zaznacza stanowczo. - Mamy podpisane porozumienia z gminami na obsługę programu. To tam mieszkańcy mogą się zgłaszać po pomoc, jeśli mają problemy z wypełnieniem lub rozliczeniem.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?