Dworek Grafa będzie sprzedany za pół ceny. Dlaczego ratusz zmienia warunki sprzedaży nieruchomości?

Kolejny zwrot w sprawie Dworku Grafa. Sprzedaż może się opóźnić o osiem miesięcy. Ratusz jest też skłonny „zejść” z ceny i godzi się, aby Starostwo Powiatowe w Lublinie zapłaciło tylko połowę wartości nieruchomości. Ostateczną decyzję z sprawie warunków sprzedaży obiektu podejmą radni ma sesji, która odbędzie się w najbliższy czwartek.

W październiku ratusz dogadał się wstępnie ze Starostwem Powiatowym w Lublinie na sprzedaż Dworku Grafa. Transakcja ma się odbyć w trybie bezprzetargowym. Strony ustaliły też kwotę, za którą budynek zmieni właściciela. Opiewa na 4 287 763,36 zł brutto. Sprzedaż miała nastąpić do końca tego roku.

Teraz starostwo chce zmiany warunków, a ratusz mówi „tak” tym oczekiwaniom. Podstawowa zmiana to cena. Starostwo ma dostać 50-proc. bonifikatę od wynegocjowanej kwoty. Zapłaci zatem nie 4,3 mln zł, ale 2,15 mln zł.

Dworek Grafa. Zobacz zdjęcia ze środka:

– Transakcja odbywa się między dwoma samorządami – tłumaczy bonifikatę Artur Szymczyk, z-ca prezydenta Lublina. Ale dodaje, że to niejedyny powód: - Wzięliśmy też pod uwagę uwarunkowania ekonomiczne, lepiej umożliwić zagospodarowanie budynku niż pozwolić, aby dalej niszczał.

Zmiana ceny pociągnie za sobą – z powodów proceduralnych – zmianę terminu transakcji. – Sprzedaż ma nastąpić do końca sierpnia 2020 r. – wskazuje Szymczyk.

Epopeja ze sprzedażą Dworku Grafa ciągnie się od jesieni 2013 r. Wtedy radni zgodzili się na sprzedaż nieruchomości.

Dwukondygnacyjny dworek w stylu neoklasycznym został zbudowany w 1853 r. Ostatnio mieściła się w nim restauracja. Została zamknięta w 2014 r. Od tego czasu budynek stoi pusty. Ma łącznie 935 metrów kwadratowych powierzchni.